Trwa ładowanie...

Groźna choroba przenoszona przez… internet. Turysto, wiesz, co to selfitis?

Termin został po raz pierwszy użyty w 2014 r., ale dopiero niedawno przyjrzeli mu się naukowcy. Wyniki ich badań są zaskakujące – wskazują, że obsesyjne robienie sobie zdjęć (także podczas wakacyjnych wyjazdów) jest oznaką zaburzeń psychicznych. W skrajnych przypadkach może zakończyć się śmiercią.

Groźna choroba przenoszona przez… internet. Turysto, wiesz, co to selfitis?Źródło: Shutterstock.com, fot: oneinchpunch
dijeojs
dijeojs

Czy zdawałeś sobie sprawę, że w mijającym roku aż 36 osób zginęło w trakcie robienia selfie? Jak podaje "Guardian", w większości przypadków byli to "wyczynowi" turyści, którzy chcieli pochwalić się w sieci wyjątkowym kadrem. Niektórzy spadli w przepaść, próbując zrobić zdjęcie na krawędzi klifu, inni – ześlizgnęli się do rzeki i utonęli, kolejni skończyli pod kołami pociągów, jedna osoba została stratowana przez słonia.

Według naukowców z angielskiego Nottingham Trent University oraz indyjskiej Thiagarajar School of Management takie dążenie do zdobycia "najlepszego" selfie bez oglądania się na koszty to dziś coraz częstsza przypadłość. I – jak potwierdza badanie przeprowadzone na grupie 200 osób – sugeruje wykształcenie się nowej choroby: selfitis.

Shutterstock.com
Źródło: Shutterstock.com

Selfitis charakteryzuje się kompulsywnym pstrykaniem sobie fotek i wystawianiem ich na ocenę w mediach społecznościowych. Eksperci sądzą, że świadczy to o niskim poczuciu wartości osoby dotkniętej schorzeniem (po opublikowaniu obrazów w internecie i zdobyciu określonej liczby polubień oraz innych pozytywnych reakcji samopoczucie ma się poprawić). Jak informuje "Independent", specjaliści uważają także, że można wyróżnić 3 poziomy uzależnienia od selfie.

dijeojs

Oczywiście wielu naukowców pozostaje sceptycznych wobec kwalifikacji nowej choroby. Przyszłość prawdopodobnie pokaże, jakie będą jego losy i jak wielką grupę ludzi dotknie. Tak czy inaczej, dobrze pamiętać, że na wakacjach czasami dobrze pooglądać wspaniałe krajobrazy zamiast czubka własnego nosa.

Zobacz też: Orłoś uczy, jak zrobić "idealne" selfie

dijeojs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dijeojs

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj