Jedyne zoo w Polsce, w którym można je zobaczyć. Teraz rodzina się powiększyła
W Orientarium ZOO Łódź na świat przyszły trzy młode pakożery, czyli psy leśne rodem z Ameryki Południowej. To już drugi miot pary z łódzkiego ogrodu, który jest jedyną placówką w Polsce, hodującą ten zagrożony gatunek.
Para pakożerów, zamieszkująca Orientarium ZOO Łódź od trzech lat, doczekała się kolejnego potomstwa. Tym razem na świat przyszły trzy samce.
Młode pakożery w łódzkim zoo
Trzy psy leśne urodziły się już 12 stycznia br., ale dopiero teraz łódzkie zoo zdecydowało się podzielić ze światem tą wiadomością. "Miesiąc po narodzinach pieski zostały zważone i okazało się, że rosną prawidłowo, każdy z nich waży już niecały kilogram. Pakożery są zwierzętami stadnymi, więc obecnie cała rodzina przebywa razem, a starsza siostra Olinda pomaga rodzicom w odchowie młodszych braci" - napisano na facebookowym profilu łódzkiego orientarium, gdzie opublikowano także zdjęcia i nagrania maluszków.
Internauci nie kryją zachwytu po zobaczeniu fotografii. "Jakie cudne", "Słodziaki", "Trzeba koniecznie obejrzeć maleństwa na żywo, są piękne", "Rośnijcie zdrowo maluszki" - piszą w komentarzach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atrakcja nie tylko na lato. Obiekt całoroczny sprawdzi się idealnie na ferie
Rodzicami młodych pakożerów są ośmioletnia samica Tequila i jej rówieśnik Chip. Jak podkreśliła Joanna Budzińska z Orientarium ZOO Łódź, para już wcześniej, w listopadzie 2023 r., doczekała się potomstwa, ale obecnie cała uwaga skupia się na najmłodszych członkach stada.
Zagrożony gatunek
Pakożery należą do rodziny psowatych, a w naturze zamieszkują tereny leśne w pobliżu zbiorników wodnych. Są doskonałymi pływakami, dzięki błonie pławnej między palcami. Żywią się głównie gryzoniami, w tym pakami nizinnymi, od których pochodzi ich nazwa. Co ciekawe, te niepozornie wyglądające zwierzęta są bardzo sprawnymi łowcami przystosowanymi do atakowania zwierząt nawet trzykrotnie większych od siebie.
Są aktywne głównie w ciągu dnia, a noce spędzają w zmurszałych pniach lub norach wykopanych przez pancerniki. Ciekawostką jest, że ich mocz ma zapach octu, co czasem skutkuje nazywaniem ich psami octowymi.
Populacja psów leśnych w naturze maleje, a Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody klasyfikuje je jako gatunek zagrożony. Głównymi zagrożeniami są utrata siedlisk na rzecz pastwisk i plantacji, niewystarczająca baza pokarmowa z powodu kłusownictwa oraz choroby przenoszone przez zdziczałe psy domowe.
Źródło: PAP/Orientarium ZOO Łódź