Jet lag – jak sobie z nim poradzić? 7 sprawdzonych sposobów

Im więcej stref czasowych pokonujemy, tym jest gorszy. Każdy, kto leciał kiedyś z Warszawy do USA lub Chin, wie, że jet lag może nieźle dać się we znaki. Podpowiadamy, co zrobić, by jak najmniej odczuć jego skutki – i kiedy podróżujemy, i po powrocie do domu.

Jet lag – jak sobie z nim poradzić? 7 sprawdzonych sposobów
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | Astarot
Anna Jastrzębska

13.12.2016 | aktual.: 14.12.2016 08:56

Warszawa, godz. 17. Wsiadasz do samolotu. Po ponad 9 godzinach lądujesz w Nowym Jorku. Jest 20.30 (czyli 2.30 polskiego czasu). Będzie ci się chciało spać, ale prawdopodobnie dasz radę doczekać do 22, by grzecznie położyć się do łóżka. Gorzej w drugą stronę. Zakładając, że w Nowym Jorku wsiadasz o godz. 17 do samolotu i lot trwa tyle samo, to lądujesz o 8.30 rano w Warszawie. Jeśli nie zmrużyłeś/ zmrużyłaś oka w samolocie, to znaczy, że długi i niełatwy dzień przed tobą.

Niewykluczone, że w kolejnych dniach pojawią się problemy ze snem, złe samopoczucie, bóle głowy, wyczerpanie, kłopoty z żołądkiem. To główne „skutki uboczne” podróży długodystansowych i zmiany stref czasowych. Nie wszystkim załażą za skórę w równym stopniu. Zazwyczaj bardziej cierpią ci, którzy podróżują na wschód (czyli w kierunku, który skraca dobę) od tych, którzy udaja się na zachód (ten kierunek wydłuża dobę, a adaptacja do „dłuższego dnia” jest łatwiejsza). Choć nie można w 100 proc. zaradzić jet lagowi, istnieją pewne sposoby, które pomagają zminimalizować jego skutki. Jakie? Zdradzamy poniżej.

  1. Nie pozwól jet lagowi się zaskoczyć i do walki z nim rusz… jeszcze przed wylotem. Jeśli będziesz podróżować na wschód, przez kilka dni przed datą wyjazdu spróbuj chodzić spać trochę wcześniej. Jeżeli wybierasz się na zachód, kładź się do łóżka później niż zwykle. Z pewnością zminimalizuje to „straty” na miejscu.
  2. Jeżeli wyjeżdżasz na dłużej, spróbuj jak najszybciej przystosować się do nowej strefy czasowej. Zacznij już w samolocie – w trakcie lotu przestaw swój zegarek na czas obowiązujący w kraju, do którego podróżujesz. Postaraj się nie spać, jeśli to pora nietypowa dla snu w danym miejscu. I w podobny sposób funkcjonuj po dotarciu na miejsce. Dni próbuj spędzać aktywnie, nie kładź się przed zmierzchem, posiłki jedz regularnie wraz z miejscowymi.
  3. W przypadku krótkich podróży postaraj się utrzymać własny cykl, jedz i śpij w typowych dla siebie porach. Jet lag trwa mniej więcej jeden dzień dla każdej przekroczonej strefy czasowej, w przypadku krótkich wyjazdów nie ma więc sensu na siłę dostosowywać się do nowej rzeczywistości.
  4. Zarówno przed długą, jak i krótką podróżą, i ze wschodu, i z zachodu, warto dobrze się wyspać – zminimalizuje to zmęczenie organizmu, dzięki czemu będziemy lepiej sobie radzić z dodatkowym obciążeniem, jakim jest zmiana strefy czasowej.
  5. Specjaliści są podzieleni w kwestii tego, jak dieta wpływa na radzenie sobie z jet lagiem. Niektórzy radzą, by – wykorzystując fakt, że kiedy jesteśmy głodni, zazwyczaj nie możemy zasnąć – „sterować” uczuciem senności poprzez dostarczanie organizmowi jedzenia lub powstrzymywanie się od niego. Inni twierdzą jednak, że metoda ta prowadzi do jeszcze większych zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Wszyscy zgadzają się jednak, że *przed podróżą i w trakcie lotu powinniśmy jeść lekkostrawne posiłki oraz pić wodę, niegazowane napoje i soki. *
  6. Podczas podróży długodystansowych zaburzone zostają procesy fizjologiczne zależne od rytmu okołodobowego, a przede wszystkim wydzielania melatoniny (zwanej hormonem snu) i kortyzolu (hormonu stresu), odpowiedzialnych za sen i pobudzenie. W skrajnych przypadkach nieradzenia sobie z jet lagiem można więc sięgnąć po farmaceutyki. Jeśli lecisz na zachód, przez 4 dni po przylocie na godzinę przed snem wspomóż się melatoniną. Lecąc na wschód, pomyśl o tym już 2 dni przed wylotem.
  7. Korzystaj z techniki. Na rynku dostępne są dziś liczne aplikacje, które pomagają przystosować organizm do nowych stref czasowych. Do najpopularniejszych należy JetLag Genie, z której korzystanie należy rozpocząć kilka dni przed wylotem. Po wprowadzeniu miejsca aktualnego pobytu, celu i daty planowanej podróży, aplikacja wszystko precyzyjnie wyliczy, a potem zabierze się do przestawiania naszego zegara biologicznego. Wybudzając nas wcześniej ze snu lub sugerując drzemki, pomoże wsiąść do samolotu w połowie przystosowanym do nowej strefy czasowej.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)