Jordania - świetna alternatywa dla Egiptu i Turcji. Tanio, pięknie i bezpiecznie
Jordania dla przeciętnego Polaka wciąż jest owiana tajemnicą, ale najwyższy czas to zmienić. Miejsce, które od lat przyciąga turystów z całego świata, teraz również dla nas jest dostępne w atrakcyjnych cenach. Pojedziesz tam i za w tygodniowy pobyt w dobrym hotelu z pełnym wyżywieniem zapłacisz 2249 zł. Choć możesz znaleźć również oferty za niewiele ponad 1 tys. zł.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jordania jest niewielkim państwem, ale leży w aż trzech strefach klimatycznych. Podzwrotnikowo-śródziemnomorska północ charakteryzuje się gorącym latem i łagodną, choć nieco wilgotną zimą. Wschód to klimat podzwrotnikowy suchy, a południe to już okolice zwrotnika, czyli skrajnie suche i gorące tereny. Dlatego też największą popularnością cieszą się miejscowości turystyczne położone nad Morzem Martwym i Morzem Czerwonym. Na dnie tego pierwszego zbiornika leżą ponoć ruiny biblijnej Sodomy i Gomory. To oczywiście nie przeszkadza turystom z całego świata korzystać z kąpieli w zbiorniku o niezwykłym stężeniu soli, w którym nawet osoby nieumiejące pływać unoszą się na powierzchni wody.
Na granicy czterech krajów
Południowa część kraju, wraz z Zatoką Akaba, jest najbardziej rozwiniętym turystycznie zakątkiem Jordanii. Warto podczas odwiedzin w tym tętniącym życiem mieście wybrać się na plażę Al-Ghandour, skąd gołym okiem widać trzy inne państwa. Stojąc z twarzą skierowaną na zachód, możemy dostrzec majaczące na horyzoncie szkarłatne, izraelskie wzgórza po drugiej stronie zatoki. Nieco bardziej na południe rozciąga się Egipt, a podążając wzdłuż wybrzeża, po lewej stronie dostrzeżemy w oddali Hakl, niewielkie miasteczko w Arabii Saudyjskiej. Dodatkowym atutem dla turystów będzie fakt, że Akaba jest jedynym morskim portem Jordanii, a co za tym idzie, leży w strefie wolnocłowej. Jeśli więc masz ochotę na małe szaleństwo zakupowe, to wybierz się właśnie tam.
Historia zagrzebana w piasku
Jordania to nie tylko głośne kurorty i nadmorskie miejscowości. To również bogactwo zabytków. Kraj składa się w dużej części z pustynnego płaskowyżu, który skrywa liczne tajemnice. Jedną z największych atrakcji jest oczywiście Petra, starożytne miasto położone w skalistej dolinie. Dostać się do niego można tylko jedną drogą – wąwozem As-Sik. Budowle wykute w skałach ciągną się kilometrami, a na zwiedzenie ich potrzeba właściwie całego dnia. Wiele z nich wygląda niczym domy ludzi pierwotnych. Nic dziwnego, pierwsze plemiona pojawiły się tam około 9 tys. lat p.n.e.
Zanurz się w Jordanii
Morze Czerwone jest rajem dla fanów nurkowania. Tamtejsza rafa koralowa należy do najpiękniejszych na całym świecie, co podkreśla każdy, kto miał okazję nurkować w tamtych okolicach. Podwodne życie pełne ruchu, światła i kolorów to jedna z tych rzeczy, które każdy powinien zobaczyć przynajmniej choć raz w życiu. Choć wielu początkujących nurków zaczyna swoją przygodę od Egiptu, to jordańska rafa również ma dużo do zaoferowania. Spokojnie może rywalizować nawet z Wielką Rafą Koralową u wybrzeży Australii.
Jordania ma do zaoferowania wszystko to, co uwielbiamy w innych krajach. Rozległa pustynia ze skrytymi w niej dolinami, piaszczyste plaże, gwarne miasteczka – wszystko to jest jednocześnie znajome i obce. Dlatego warto zainteresować się ciekawą i coraz bardziej popularną alternatywą dla Grecji, Hiszpanii i Egiptu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.