Motocyklem po Bałkanach
"W Rumunii na weselu tańczyłam horę i w romskiej chacie sprawdzałam czy motocyklowa kurtka pasuje do kwiecistej spódnicy. :-) W Kosowie wzięłam udział w lekcji baletu, w Albanii z emerytami w murach średniowiecznej twierdzy w Berat grałam w domino. W Nadniestrzu dwa razy grożono mi aresztowaniem."