Głód czy kaprys kulinarny?
Kanibalizm związany był najczęściej z zaspokajaniem głodu i uzupełnianiem diety w białko. Drastyczne zmiany klimatu, migracje przez kontynenty, a co za tym idzie żywienie się głównie tym, co da się upolować czy przypadkowo znaleźć (uprawa ziemi nie wchodziła wtedy w grę) powodowały, że dieta neandertalczyka czy homo sapiens odbiegała od tej, jaką znamy obecnie. Ludzkie mięso nie wzbudzało odrazy, stanowiło takie samo pożywienie jak każde inne. Nie możemy także mówić o jakichkolwiek uwarunkowaniach moralnych, ponieważ kierowano się instynktem przetrwania. Takie praktyki stosowali również m.in. Indianie z plemienia Anasazi z Ameryki Północnej, którzy stosunkowo niedawno, bo ok. 1000 lat temu jedli nie tylko kukurydzę i produkty zbożowe, ale także ludzkie mięso. To, co dziś nas odrzuca pod każdym względem, kiedyś mogło być normą.