Szpital poradziecki, Legnica
Wewnątrz szpitala poraża pustka i plątanina wąskich korytarzy, po których walają się porzucone sprzęty. W salach i pokojach personelu wciąż stoją rozpadające się łóżka. W kątach zalegają rosyjskie gazety i dokumenty, często można też natrafić na stosy opakowań po lekarstwach. Na ścianach niezmiennie królują napisy w języku rosyjskim, przez co cały szpital zdaje się być przerażającym wehikułem czasu.