Trwa ładowanie...

Lew z Gdańska pojechał do Francji. "Natura wzywa go do działania"

Lew o imieniu Aion wyjechał dzisiaj z Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. Teraz założy swoje stado we Francji. - Miał u nas świetne warunki, ale natura wzywa go do działania – mówi Grzegorz Bartosiak, opiekun lwów w gdańskim zoo.

Lew z Gdańska pojechał do Francji. "Natura wzywa go do działania"Źródło: Gdański Ogród Zoologiczny
dzi9rku
dzi9rku

Niemal trzyletni Aion pojechał do ZOO De La Bourbansais pod Saint-Malo na północy Francji. Wyjazd planowany był od wielu miesięcy, od ponad miesiąca opiekunowie przygotowywali pasażera do wyjazdu, więc załadunek przebiegł bez najmniejszych problemów. – Lwy angolskie z gdańskiego zoo cieszą się dużym zainteresowaniem w Europie i na świecie – mówi Michał Targowski, dyrektor gdańskiego zoo. – Czysta krew, siła, temperament sprawiają, że o gdańskie geny zabiegają inne ogrody co bardzo cieszy, bo daje nadzieję na rozwój tego zagrożonego gatunku – dodaje Targowski.

Aion jest lwem bardzo temperamentnym, ale i skorym do współpracy. – Całość operacji załadunku zwierzęcia trwała kilkadziesiąt minut – mówi Beata Kuźniar, szefowa działu drapieżników w gdańskim zoo. – Nigdy nie usypiamy kotów do transportu. Przez ostatnie tygodnie przygotowywaliśmy się do dzisiejszego dnia i wszystko poszło zgodnie z planem, bez zbędnego zdenerwowania zwierzęcia.

Gdański Ogród Zoologiczny
Źródło: Gdański Ogród Zoologiczny

Lew będzie jechał do Francji ok. 40 godzin. Transportowany jest w specjalnie dla niego zaprojektowanej i przygotowanej komfortowej skrzyni. Cały czas ma dostęp do powietrza, wody i mięsa.

dzi9rku

Aion musiał opuścić gdański ogród, bo osiągnął gotowość do założenia własnego stada, co w obecności jego ojca Arco, przewodniczącego gdańskiej grupie lwów, nie jest możliwe. Zwierzę było oddzielone od stada Arco, żeby nie dochodziło do konfliktów między samcami.

Teraz Aion założy swoje stado i zostanie królem we Francji. – Może to nie jest popularne, ale cieszę się, że Aion wyjechał, bo we Francji założy swoją rodzinę i z pewnością szybko doczeka się potomstwa – mówi Grzegorz Bartosiak, opiekun lwów w gdańskim Zoo. – Aion miał u nas świetne warunki, ale natura wzywa go do działania, co teraz będzie możliwe.

Gdański Ogród Zoologiczny
Źródło: Gdański Ogród Zoologiczny

W załadunku Aiona wzięło udział kilkunastu pracowników gdańskiego zoo oraz lekarze weterynarii. Obecnie gdańskie stado lwów angolskich liczy osiem zwierząt – cztery samice i cztery samce: Arco (samiec czołowy) i trzy samce urodzone w 2017 i cztery samice Tshibinda, Berghi, Tola, Casa (urodzona w 2017 r.)

dzi9rku

Źródło: Gdański Ogród Zoologiczny

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Najsłodsze domowe zoo świata

dzi9rku
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dzi9rku

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj