Linie lotnicze rezygnują z pierwszej klasy. Nowa strategia w dobie koronawirusa
Właściciele linii lotniczych szukają oszczędności, gdzie się da. Uziemienie największych samolotów świata wiąże się z wykluczeniem z listy usług możliwości rezerwacji miejsca w pierwszej klasie.
27.06.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:28
Branża turystyczna jest prawdopodobnie tą, która najbardziej ucierpiała w wyniku pandemii koronawirusa. Przez kilkanaście tygodni podróżowanie samolotami było praktycznie niemożliwe.
Jednym z pomysłów jest uziemienie dużych samolotów, takich jak Airbus A380 i przesiadka do mniejszych, bardziej ekologicznych i oszczędnych. Niestety w mniejszych maszynach nie ma możliwości zaoferowania klientom podróży w pierwszej klasie.
W związku z tym kilka linii lotniczych poinformowało pasażerów o czasowym zawieszeniu luksusowej usługi. Zrobiła tak m.in. Lufthansa czy Singapore Airlines.
Przewoźnicy chcą teraz inwestować w rozwój klasy ekonomicznej i biznes, ponieważ można umieścić je na pokładzie prawie każdego samolotu.