Łódź. Leśnicy pomagają przy walce z COVID-19
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych poinformowała, że leśnicy odpowiedzieli na dramatyczny apel dyrektora Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Specjalnie przeszkolona grupa jest odpowiedzialna za dostarczanie tlenu pacjentom chorym na COVID-19
Jak czytamy na Facebooku Lasów Państwowych, od 29 października strażnicy leśni pełnią dyżury (w dwuzmianowym systemie) w szpitalu "Na Stokach" w Łodzi, który został uruchomiony jako szpital w całości przeznaczony dla chorych na koronawirusa.
Koronawirus - leśnicy pomagają w szpitalu
Wszyscy skierowani do tej pracy leśnicy zostali przebadani i dopuszczeni do pomocy przy dostarczaniu tlenu dla osób hospitalizowanych na oddziałach szpitalnych. Jak podają Lasy Państwowe, leśnicy przeszli szkolenie z zakresu eksploatacji urządzeń i instalacji niepalnych gazów medycznych pod okiem profesjonalnej kadry szkoleniowej, zakończone egzaminem.
Zanim leśnicy rozpoczęli pracę w szpitalu, to tlen wymieniała jedna osoba. "Dopiero tam, patrząc na cierpiących przy każdym oddechu ludzi, zrozumiałem, jak poważne zadanie mamy do wykonania i to, że na szali jest ludzkie życie. A w tym wszystkim trzeba jeszcze pamiętać o wielu zasadach sanitarnych, aby chronić siebie i swoją rodzinę" – powiedział Marcin Staciwa, strażnik leśny z Nadleśnictwa Opoczno.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Czym konkretnie zajmują się leśnicy w szpitalu? Pobierają z magazynu puste butle, dostarczają je do uzupełnienia tlenem i następnie przez nawet 3 godziny rozprowadzają je po szpitalnych salach.
Do leśników należy sprawdzenie poziomu tlenu, jaki pozostał pacjentowi i właściwa reakcja. "Szacunek dla tych panów" - piszą internauci. "Lasy dostarczają tlenu, wszystko się zgadza".
Źródło: Lasy.gov.pl