Najazd na Zakopane. Już nie tylko Arabowie i Węgrzy. "W tym roku biją rekordy"

Tegoroczna zima na Podhalu jest w tym roku wyjątkowo udana pod kątem odwiedzin zagranicznych gości. - Mamy ich coraz więcej, przy czym największa dynamika wzrostu na pewno jest wśród turystów ze Słowacji - mówi Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Krupówki zimą
Krupówki zimą
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
Iwona Kołczańska

Zakopane to na turystycznej mapie Polski prawdziwy hit, który od lat jest bezkonkurencyjnym numerem jeden wśród górskich kurortów, niezależnie od pory roku. Miasto pod Tatrami doceniają także turyści zagraniczni. Tegoroczna zima jest pod tym względem wyjątkowo udana.

Słowacy pokochali Zakopane

- Mamy coraz więcej klientów zagranicznych, przy czym największa dynamika wzrostu na pewno jest wśród turystów ze Słowacji. Tej zimy biją prawdziwe rekordy - mówi w rozmowie z WP Agata Wojtowicz, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Są nacją, która bardzo często do nas przyjeżdża, przede wszystkim na weekendy. Wytłumaczenie jest dość proste. U nas jest po prostu taniej. Mają u siebie euro, więc przy wymianie na złotówki ceny w Zakopanem są dla nich bardzo korzystne - wyjaśnia.

Nie da się także ukryć, że zimowa stolica Polski dysponuje dużo większą bazą noclegową niż słowackie kurorty pod Tatrami. Przykładowo na Booking.com w połowie lutego dostępnych jest ok. 1000 obiektów w Zakopanem, a po drugiej stronie Tatr jedynie 200. Karol Wiak z Nocowanie.pl dodaje, że bliskość granicy sprawia, że dla Słowaków jest to naturalny kierunek na weekendowe wypady czy dłuższe pobyty w Tatrach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zagraniczni turyści w Zakopanem. "Jest dosyć egzotycznie, czasami nawet kolorowo"

Zakopane odwiedzają turyści z całego świata

Agata Wojtowicz podkreśla, że nie tylko Słowacy tłumnie przyjeżdżają pod Tatry. Miasto notuje ogólny wzrost liczby klientów zagranicznych. Największa dynamika dotyczy Słowaków, ale w tym roku przyjeżdża też bardzo dużo Czechów czy Węgrów.

- Węgrzy doceniają Zakopane nie tylko za malownicze krajobrazy i atrakcje turystyczne, ale także za ofertę wellness i termy, które cieszą się dużą popularnością wśród turystów z tego kraju - potwierdza Karol Wiak z Nocowanie.pl.

Tłumy na Krupówkach
Tłumy na Krupówkach© Getty | SOPA Images

Podobnie jak latem, w Zakopanem nie brakuje także turystów z krajów arabskich, którzy korzystają z powiększającej się siatki połączeń do Polski i chętnie odwiedzają Kraków, który łączą najczęściej z wizytą na Podhalu. Jest ich tak wielu, że niektóre restauracje oferują specjalne menu, a na Krupówkach w kilkunastu miejscach widać napisy w języku arabskim.

- Coraz więcej jest Hiszpanów, Włochów, Portugalczyków, a nawet Argentyńczyków - wymienia Agata Wojtowicz. - Z pewnością ma to związek z coraz większą liczbą lotów do Krakowa, skąd do Zakopanego można się bez problemu wybrać na wycieczkę.

Polaków nie brakuje pod Tatrami

Karol Wiak zauważa, że ruch zagranicznych turystów do Zakopanego jest stabilny, z tendencją wzrostową w sezonie zimowym, kiedy przyciągają ich doskonałe warunki narciarskie i klimat zimowej stolicy Polski. - Latem z kolei dominują miłośnicy górskich wędrówek oraz osoby szukające alternatywy dla wakacji nad morzem. Na popularność tego kierunku wpływa również dobra baza noclegowa oraz atrakcyjny stosunek ceny do jakości w porównaniu z innymi górskimi destynacjami w Europie - wyjaśnia ekspert.

Turyści chętnie odwiedzają Tatry zimą
Turyści chętnie odwiedzają Tatry zimą© PAP | Grzegorz Momot

Wojtowicz dodaje, że choć gości z zagranicy jest coraz więcej, oczywiście w Zakopanem dominują turyści krajowi. Pod Tatrami właśnie rozpoczął się pod tym względem jeden z najlepszych okresów w ciągu roku. Pierwsze dwa tygodnie ferii nie były zbyt udane, ale od 3 lutego wypoczywają uczniowie m.in. z woj. mazowieckiego, więc to z tym i kolejnym turnusem górale wiążą największe nadzieje.

Źródło artykułu:WP Turystyka
zakopanezagraniczni turyściw podróży

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)