Miejsce 4. Imprezy na hotelowych balkonach i w pokojach
Jeszcze bardziej niż kłótnie denerwują jednak imprezy na balkonie obok. 52 proc. ankietowanych uznało, że zakrapiane alkoholem spotkania za ścianą potrafią uprzykrzyć wakacje. - Grupa, która w Turcji piła cały dzień przy basenie, przenosiła się do pokoju, jak wieczorem zamykali bar. Akurat mieszkałam w innej części hotelu, ale widziałam rano miny rodziny, która mieszkała piętro pod nimi. Koszmar, a nie wakacje - opowiada Katarzyna.