Anioły morskie w muzeum
Rzeźby wykonane zostały z materiału, który nie zanieczyszcza wody. W przyszłości mają stać się sztuczną rafą koralową. Pierwsze dzieła, które zainstalowano w lutym 2016 r., już zaczęły porastać glonami, muszlami i koralowcami. Eksperci twierdzą, że od tego czasu można mówić o 200-procentowym wzroście aktywności „życia oceanu” - muzeum zaczęły odwiedzać rzadkie anioły morskie (coś pomiędzy płaszczką a rekinem, niegroźne), barakudy i sardynki, ośmiornice i gąbki morskie.