O to pytają turyści w Trójmieście. Parawany, delfiny i pogoda

Trójmiasto to popularny cel wyjazdów - nie tylko podczas wakacji, choć w miesiącach letnich gości jest zdecydowanie najwięcej. Wraz z końcem sezonu punkty informacji turystycznej w Gdańsku, Gdyni i Sopocie zdradziły, o co pytają turyści podczas pobytu. Niektóre pytania bywają zaskakujące.

Turyści w Gdańsku Turyści w Gdańsku
Źródło zdjęć: © Getty Images | Michal Fludra/NurPhoto
oprac.  HSZ

Jak się okazuje, odwiedzający Trójmiasto pytają nie tylko o miejsca noclegowe, popularne atrakcje turystyczne czy komunikację miejską. Pracownicy punktu informacji turystycznej muszą mierzyć się z dużo bardziej skomplikowanymi pytaniami.

Pytania o pogodę, łowienie ryb i molo

Przyjeżdżających do Gdyni interesowało nie tylko, czy da się popłynąć w rejs Darem Pomorza lub OPR "Błyskawicą", ile czasu zajmuje dojście na Westerplatte oraz jak daleko znajduje się... gdyńska starówka. Pytano również o to, która restauracja albo pub mają telewizor i Cyfrowy Polsat, czy w Akwarium Gdyńskim pływają delfiny oraz czy goście z Warszawy mogą łowić ryby na molo w Orłowie. Oczywiście nie brakowało bardziej typowych - choć trudnych - pytań, m.in. o to, kiedy spadnie deszcz, gdzie szukać bursztynów, która plaża jest najładniejsza podczas zachodu słońca czy gdzie można kupić parawany.

Z kolei w Sopocie turyści najczęściej pytali o przechowalnię bagażu, miejsca, gdzie można zjeść dobrą rybę czy wypić kawę i zjeść ciastko oraz o bilety na komunikację miejską. Wśród mniej typowych tematów można wymienić pytanie o punkt ksero lub drukarnię. Co więcej, odwiedzający chcą też wiedzieć, czy molo widoczne z punktu widokowego w Domu Zdrojowym w Sopocie to ta słynna konstrukcja oraz czy fragment lądu, który można stamtąd dostrzec, czyli Półwysep Helski, to Szwecja. Zainteresowanie turystów wzbudza również para wodna wydobywająca się z komina szpitala reumatologicznego. Jak się okazuje, pewnie mężczyzna zapytał, czy ma ona związek z wyborem na papieża.

W Gdańsku pytania były najbardziej typowe. Turyści pytali głównie o to, jak dotrzeć do popularnych atrakcji czy sąsiednich miejscowości, gdzie znajdą bankomaty i restauracje albo dokąd wybrać się na koncert.

Źródło: trojmiasto.pl

Wakacje we wrześniu i październiku. "Nawet niecały tysiąc złotych"

Wybrane dla Ciebie

Sensacyjne odkrycie w Bartążku. Archeolog wymienia znaleziska
Sensacyjne odkrycie w Bartążku. Archeolog wymienia znaleziska
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł