Obserwatorzy się nabierają. "To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością"

W piątkowy poranek (25 kwietnia br.) na niebie doszło do ciekawego zjawiska - koniunkcji Księżyca, Wenus i Saturna. To pozwoliło obserwatorom zobaczyć trzy jasne obiekty blisko siebie. Nie wyglądały one jednak jak "uśmiechnięte buźki" na niebie, które opanowały media społecznościowe. Ekspert, prowadzący profil "Z głową w gwiazdach" rozprawił się z wprowadzającymi w błąd mitami.

Obserwatorzy się nabierają. "To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością"Wielu uwierzyło w takie sztucznie wygenerowane obrazki
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  NGU
2

Karol Wójcicki, pasjonat nocnego nieba, popularyzator astronomii i twórca profilu na Facebooku "Z głową w gwiazdach" rozprawił się z mitem. Otóż w piątek 25 kwietnia br. rano faktycznie doszło do koniunkcji Księżyca, Wenus i Saturna, ale na niebie nie utworzyła się "uśmiechnięta buźka", którą widać było na spreparowanych grafikach w mediach społecznościowych. "To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością" - napisał pod zdjęciem.

Zjawisko w Polsce i USA

Koniunkcji Księżyca, Wenus i Saturna to zjawisko, które jak każde inne, wygląda inaczej, obserwowane z różnych miejsc na Ziemi. To piątkowe można było zaobserwować w USA, bowiem kraj ten, a szczególnie jego południowe części, położone są na tak niskiej szerokości geograficznej, że ekliptyka o zmierzchu czy świcie ustawia się pod dużym kątem.

"To pozwala o świcie obserwować zdarzenia w miarę blisko Słońca na wciąż dosyć ciemnym niebie. Świt czy zmierzch w takich miejscach trwają naprawdę krótko (...). U nas jest inaczej. Na wyższej szerokości geograficznej zmierzch i świt trwają zdecydowanie dłużej, a wiosną o świcie ekliptyka układa się pod bardzo małym kątem względem horyzontu. To powoduje, że wschodzący sierp Księżyca czy planety blisko Słońca, wznoszą się pod bardzo małym kątem, tonąc praktycznie w blasku Słońca, które jest na podobnej wysokości" - wytłumaczył Wójcicki w poście na Facebooku. W skrócie oznacza to, że w USA dostrzeżenie zjawiska było możliwe, zaś w Polsce wszystko zniknęło w blasku świtu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miasteczko jak z bajki. Przyciąga tłumy turystów

"Ale nawet jeśli w Polsce jakimś cudem w momencie wschodu tej koniunkcji byłoby ciemniej, to i tak wyglądałaby ona inaczej niż w USA" - dodał ekspert. "Choć wszyscy żyjemy pd jednym niebem, pamiętajcie, że ono w różnych częściach świata może wyglądać zupełnie inaczej. I to jest w tym wszystkim fascynujące!" - podsumował.

Wielu uwierzyło w mity

Bez względu na to, czy owe zjawisko oglądalibyśmy w Polsce, czy za oceanem, nigdy nie wyglądałoby, jak spreparowane grafiki, udostępniane w mediach społecznościowych i siejące dezinformację, w którą wielu internautów uwierzyło. "Mam nadzieje, że nikomu z was nie przyszło do głowy wypatrywanie dziś nad ranem "uśmiechniętej buźki" na niebie" - stwierdził popularyzator astronomii.

Źródło: Facebook @Z głową w gwiazdach

Wybrane dla Ciebie

Hit za oceanem. Nowy park rozrywki otwiera bramy
Hit za oceanem. Nowy park rozrywki otwiera bramy
To może być hit. Wars testuje płatność... wzrokiem
To może być hit. Wars testuje płatność... wzrokiem
Zmiany na kolei. Na trasie z Warszawy do Poznania ze 139 zostało ich tylko 9
Zmiany na kolei. Na trasie z Warszawy do Poznania ze 139 zostało ich tylko 9
Choroby tropikalne zagrażają Europie. Eksperci wskazują winowajców
Choroby tropikalne zagrażają Europie. Eksperci wskazują winowajców
Brytyjczycy przerażeni sytuacją w Hiszpanii. "Turyści bali się wychodzić z hoteli"
Brytyjczycy przerażeni sytuacją w Hiszpanii. "Turyści bali się wychodzić z hoteli"
Najdroższe miasto w Europie. Nocleg 750 zł, piwo na mieście 40 zł, cola 21 zł
Najdroższe miasto w Europie. Nocleg 750 zł, piwo na mieście 40 zł, cola 21 zł
Niedoceniany raj w Europie. Boskie plaże i cuda natury. Tydzień od 860 zł z przelotem
Niedoceniany raj w Europie. Boskie plaże i cuda natury. Tydzień od 860 zł z przelotem
Koniec z odszkodowaniami za opóźnienia lotów? Nadchodzą nowe przepisy
Koniec z odszkodowaniami za opóźnienia lotów? Nadchodzą nowe przepisy
Kolejna akcja ratunkowa. "Tym razem w ruch poszło… lasso"
Kolejna akcja ratunkowa. "Tym razem w ruch poszło… lasso"
Jako najmłodsza Polka zdobyła Mount Everest. Zdradziła, ile to kosztowało
Jako najmłodsza Polka zdobyła Mount Everest. Zdradziła, ile to kosztowało
Wiceminister wprost o Puszczy Białowieskiej. "Sytuacja jest na ostrzu noża"
Wiceminister wprost o Puszczy Białowieskiej. "Sytuacja jest na ostrzu noża"
Tylko czyhają na turystów. "Podróżujące gangi" nie mają skrupułów
Tylko czyhają na turystów. "Podróżujące gangi" nie mają skrupułów