Trwa ładowanie...
d3xd1c6
Odwiedził odległy kraj. "Jest taniej niż w Polsce"

Odwiedził odległy kraj. "Jest taniej niż w Polsce"

Tomasz Gorazdowski, dziennikarz z Radia 357, który wyruszył w podróż po Australii, zdradził, z jakimi kosztami trzeba się liczyć w czasie takiej wyprawy. - Australia generalnie jest tania. Bilety nie muszą kosztować szalenie dużo. Znalazłem loty z Warszawy do Sydney za 2,3 tys. zł. Można powiedzieć, że w dzisiejszych realiach to prawie nic, ale jest to podróż niewygodna i dość długa - powiedział w programie "Newsroom WP". - Moim zdaniem w Australii jest taniej niż w Polsce. Benzyna kosztuje dwa dolary australijskie, czyli powyżej pięciu zł, ale odległości są dużo większe. Kawa, z której Australia słynie, też jest tańsza niż w Polsce. Trzeba nauczyć się pewnych trików, aby podróż kosztowała zadziwiająco tanio - dodał. Wszystko zależy więc od standardu, na który turyści się nastawiają.

d3xd1c6
d3xd1c6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj