Otrzymali listy od litewskiej poczty po 50 latach. "Myślałam, że to żart"

Podczas remontu dawnego budynku poczty w Wilnie znaleziono kilkanaście listów, które zostały nadane pół wieku temu. Pracownicy budowy chcieli je wyrzucić, ale ostatecznie postanowiono, że chociaż część z nich trafi do adresatów.

Listy, zdjęcie ilustracyjne Listy, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Anneke Schram
oprac.  MSI

Zaginione listy wypadły z otworu wentylacyjnego podczas rozbiórki muru dawnego urzędu pocztowego na obrzeżach Wilna. Pracownicy początkowo chcieli je wyrzucić, jednak obecny właściciel budynku - Jurgis Vilutis - postanowił, że przekaże je poczcie.

- Czuliśmy moralny obowiązek, by je zwrócić – mówiła szefowa działu kontaktu z klientem Poczty Litewskiej Deimante Žebrauskaitė. – Jedna z adresatek porównała swoje odczucia do otrzymania wiadomości w butelce wrzuconej do morza. Ludzie reagowali emocjonalnie. Niektórzy czuli, jakby dostali wgląd do prywatnego życia swoich zmarłych rodziców – dodała.

Jedynie część listów trafiła do adresatów

Odnalezienie adresatów nie było jednak łatwym zadaniem. Po rozpadzie Związku Radzieckiego zniknęło sporo budynków, zmieniły się nazwy ulic, ludzie się wyprowadzali, a nawet zmienili nazwiska. Ostatecznie z 17 znalezionych listów, pięć z nich znalazło swoich adresatów.

Jeden z listów trafił do Genowefy Klonowskiej. Został nadany w 1970 roku, kiedy odbiorczyni miała 12 lat. - Myślałam, że ktoś robi mi żart - mówiła Klonowska. Niestety, nie pamięta dziewczynki, która wysłała do niej list.

Mogła to być dopiero próba nawiązania kontaktu przez nieznajome dziecko z bloku socjalistycznego. Wówczas była to popularna forma nawiązywania znajomości.

Listy mógł ukryć zuchwały pracownik poczty

Nie wiadomo dlaczego listy nigdy nie dotarły do adresatów. Wiadomości z późnych lat 60. i początku lat 70. mogły zostać ukryte przez pozbawionego skrupułów pracownika poczty, który przeszukał je w poszukiwaniu gotówki lub kosztowności.

Źródło: CNN

Odkrycie sprzed 40 lat nad zalewem Karaś. Budowlańcy natknęli się na coś nietypowego

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Leśnicy apelują. "Z małych pluszaków wyrastają groźne bestie"
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Ogromny problem na Kanarach. Tłuką się bez opamiętania
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Gran Canaria. Tragedia na parkingu przy lotnisku
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Ruszyła sprzedaż biletów RegioJet. Za 49 zł do Krakowa
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Idealny kierunek na wrzesień. "Zachwyca na każdym kroku"
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Na pokład weszli mundurowi. Turyści skończyli z mandatami
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Niemcy stracili skarb. "Przygnębiające i szokujące"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Kolejny rekord w Tatrach. "Frekwencja sięgnęła apogeum"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Turyści przesadzają na Śnieżce. "Ludzka głupota nie ma granic"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Radosne wieści z Warszawy. "Spójrzcie, jakie przeurocze maleństwa przyszły na świat"
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Jesienny długi weekend. Tam wypoczniesz najtaniej. Wystarczy 1200 zł
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru
Australijskie turystki przez pomyłkę trafiły do włoskiego klasztoru