Parowozy wróciły na tory w Wielkopolsce. Zastąpią rozbite szynobusy
Jeśli przejeżdżając przez Wielkopolskę zobaczycie na peronie parowóz, to nie myślcie, że cofnęliście się w czasie. Koleje Wielkopolskie poinformowały o uruchomieniu trakcji parowej na dwóch trasach.
Od kilku dni zamiast szynobusem z Poznania i Leszna do Wolsztyna można dotrzeć pociągiem prowadzonym przez zabytkowy parowóz.
W soboty pociągiem z parowozem można pojechać na trasie Poznam - Wolsztyn. W dni robocze parowozem zamiast szynobusem można pojechać zaś z Wolsztyna do Leszna o godzinie 15:49, a także z Leszna do Wolsztyna o godzinie 17:05 aż do 13 marca. Wyjątkiem będą dni od 24 do 26 lutego.
Co ciekawe, podróż takim składem można spędzić przy obiedzie – w wagonie restauracyjnym z epoki.
- W wyniku kolizji szynobusów, które miały ostatnio miejsce część składów została wyłączona, jest w naprawie. Zamiast wprowadzać komunikację zastępczą zdecydowaliśmy o obsłudze połączeń pociągiem parowym - powiedział w PAP Arkadiusz Garcon z Kolei Wielkopolskich. - Drugi powód jest taki, że od 15 marca linia z Wolsztyna będzie remontowana i parowozy nie będą kursować. Uruchamiając trakcję parową teraz pozwalamy Parowozowni Wolsztyn na wyrobienie założonej liczby kilometrów.
Połączenia kolejowe składami prowadzonymi przez parowóz w ramach rozkładu jazdy Kolei Wielkopolskich możliwe są dzięki porozumieniu wielkopolskiego samorządu z Parowozownią Wolsztyn.
Na miesiące letnie, jako atrakcja turystyczna, planowane są kursy składem z parowozem wokół Poznania. W minionym roku takie przejazdy cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem pasażerów.
Źródło: PAP, TVN24
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Stworzył go ze złomu