Awantura w Poznaniu. Poszło o dworzec kolejowy
W Poznaniu toczy się spór o budynek starego dworca kolejowego, który PKP chce wyburzyć. W styczniu podpisano umowę na projekt nowego gmachu. Władze miasta są przeciwne tej decyzji. Ponadto obiekt znajduje się on pod ochroną konserwatora zabytków.
Temat wyburzenia budynku starego dworca PKP w Poznaniu pojawił się już w 2013 roku. Głównym powodem było otwarcie nowego dworca w galerii Avenida. Tłumaczono wówczas, że to tańsze rozwiązanie niż kompleksowy remont.
Teraz powrócono do tematu sprzed lat. W styczniu PKP podpisało umowę na projekt nowego gmachu i wyburzenie starego. Jednak władze miasta są przeciwne tej decyzji. Tłumaczą, że powinien on zostać wyremontowany.
Stacja kolejowa wraz z otoczeniem stanowi element zespołu urbanistyczno–architektonicznego najstarszych dzielnic Poznania. W 1982 r. obiekt wpisano do rejestru zabytków.
Z racji tego, że dworzec jest objęty ochroną, nie może zostać wyburzony bez zgody konserwatora zabytków. Wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski powiedział: "Stawiamy publicznie kilka pytań w trosce o powrót dworca kolejowego w jego dawnym miejscy. Czy miasto pozna wyniki prac zespołu wojewody ds. poznańskiego węzła kolejowego? Czy będą respektowane zalecenia miejskiego konserwatora zabytków?"
Do tej pory do biura konserwatora nie wpłynął żaden wniosek. Władze miasta sprzeciwiają się wyburzeniu i chcą przywrócić stary dworzec kolejowy do użytku.
Źródło: Głos Wielkopolski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl