Chiny
Chiny to epicka przygoda. Wielki kraj, wielowiekowa tradycja, wspaniałe zabytki. Ale też intensywnie zagospodarowana przestrzeń. Nie ma już białych plam na mapie. To co niegdyś było miejscami egzotycznymi i odizolowanymi, teraz jest już tylko egzotyczne. Podróżowanie na wielkich przestrzeniach jest coraz łatwiejsze. Nawet trudno dostępny Tybet został połączony imponującą linią kolejową. Przemieszczający się po Chinach turyści od razu zauważą, że nie jest to monolityczny kraj. Wpływ tradycji Chińczyków Han, najliczniejszej grupy narodowej, jest wszędzie wyraźny, ale równie zauważalne są wpływy tureckie w prowincji Xinjiang, żywe kolory Yunnan, przestrzenie i odmienność Tybetu. Także różnicę między północą a południem można z łatwością dostrzec. Północ znana jest pod nazwą Mandżuria, rozciąga się od północno-wschodnich krańców kraju, przez pustynię Gobi, wzdłuż dawnego Jedwabnego Szlaku, aż do Xinjiang na dalekim zachodzie. Środkowy pas Chin wzdłuż wielkich rzek - Huang He i Jangcy może również zauroczyć. Na
południu Chiny są odmienne. Kipiące biznesem metropolie regionów Szanghaju, Guangzhou i Hong Kong. Nagle, na zachodzie wszystko się zmienia: twarze, ubrania, język – to już Tybet. Czujesz się jak w odmiennym kraju i wielu sądzi, że tak powinno być. Ale my nie będziemy rozstrzygać sporów politycznych.