Północne Węgry - Bogacs
Jadąc z Egeru w kierunku Miskolca koniecznie trzeba odwiedzić niewielką wioskę Bogacs. To idealne miejsce dla tych, którzy chcą połączyć odpoczynek w basenach termalnych ze zwiedzaniem niezwykle malowniczych okolic i oczywiście piwnic. W jednej z nich natrafimy nawet na wino "Polak, Węgier, dwa bratanki", a winiarz otworzy nam podwoje swojej piwnicy nawet późno wieczorem. Nam, czyli Polakom oczywiście. Ceny wina prosto z beczki to nawet 10 zł za litr, a na dodatek mamy pewność, że trunek jest najwyższej jakości. Niesamowitym udogodnieniem jest także to, że można tu płacić w złotówkach. Bogacs to także partnerskie miasto Ogrodzieńca, znajdziemy tu wiele śladów Polaków, np. tablicę upamiętniającą beatyfikację Jana Pawła II.