Polska powiększy się. Czesi oddadzą nam ziemie
Z powodu błędu pomiarowego przy wyznaczaniu granic państwowych, popełnionego w latach 50. XX wieku, Czechy muszą zwrócić Polsce część ziem. Powierzchnia naszego kraju powiększy się o 368 hektarów. Czy nowe tereny staną się atrakcją turystyczną?
W 1958 roku przy ostatecznym wytyczaniu granicy między Polską a ówczesną Czechosłowacją powstał tzw. dług graniczny. Czesi otrzymali od nas 1205,9 ha, zaś my od naszych południowych sąsiadów - 837,46 ha. Różnica wynosząca 368,44 ha na niekorzyść naszego kraju, do dziś nie została uregulowana. Z Polską na długości niemalże 800 km graniczy pięć czeskich województw: libereckie, hradeckie, pardubickie, ołomunieckie i morawsko-śląskie. Problem regulacji granicy dotyczy niemal wszystkich.
Rozwiązaniem sprawy zajmuje się od 1992 roku Polsko-Czeska Komisja Graniczna przy MSW w Warszawie. Kiedy nagłośniono problem w 2011 roku, czescy samorządowcy byli oburzeni a władze kraju protestowały, ponieważ województwo libereckie, z którego planowano zabrać najwięcej ziem jest jednym z najmniejszych w Bohemii. Temat odżył na nowo na początku marca br., kiedy zaproponowano nam wypłacenie ekwiwalentu finansowego za zaległe tereny. Władze Polski nie wyraziły na to zgody. W odpowiedzi nasz południowy sąsiad przygotował i przekazał stronie polskiej listę terenów, które zostaną nam zwrócone. Oba państwa uzgodnią tekst dwustronnego porozumienia w tej sprawie.
Wciąż jednak nie wiadomo, który obszar ma zostać Polsce zwrócony i kiedy to się stanie – podaje _ The Telegraph _. Gazeta przytacza słowa premiera Czech Bohuslava Sobotki, że Polska otrzyma ziemie z powrotem, ale na razie wszystkie szczegóły pozostają niejawne - podkreślił. Spekuluje się, że do Polski dołączone mają być tereny wzdłuż granicy, między Bogatynią a Świeradowem-Zdrojem. Dolnośląski urząd wojewódzki nie otrzymał do tej pory żadnej oficjalnej informacji na ten temat.
Planowane zmiany oznaczają, że terytorium Polski zwiększy się z 312 679 km kw. do 312 682,68 km kw. Nie zmieni się także pozycja naszego kraju wśród listy największych państw świata - pozostaniemy na 69 miejscu. Brytyjski dziennik dodaje, że propozycja rządu w Pradze to chęć "utrzymania dobrych stosunków ze swoim północnym sąsiadem".
Co wiemy o regionie, z którego Polska może otrzymać część ziem?
Kraj liberecki, z którego mogą zostać zwrócone nam ziemie leży na styku 3 państw – Niemiec, Czech i Polski. Mówi się, że może to być pasmo Jesioników i tzw. worek bogatyński. Na wymienionych terenach nie ma żadnych osad ludzkich, a jak informowała _ Rzeczpospolita _, rolnicy częściowo wykorzystują je do wypasu bydła. Na obszarze kraju libereckiego znajdują się m.in chronione Góry Izerskie, których część leży na terenie Polski. W wielu miejscach zachowały się kamienne wieże widokowe, zabytki i miejsca związane z historią. Całe terytorium jest poprzetykane siecią oznaczonych tras rowerowych, na miłośników sportów wodnych czeka tu jezioro Machovskie i okolice Holanskych Rybników. Obserwuje się tam również wysoki poziom przedsiębiorczości w sferze gastronomii i zakwaterowania. Region ten
przyciąga uwagę pięknem przyrody. Dla Gór Izerskich charakterystyczny jest szereg około 1000-metrowych szczytów. Znajdują się tam dostępne dla turystów torfowiska połączone ze ścieżkami edukacyjnymi. Góry oferują także odpowiednie warunki do uprawiania sportów zimowych.
wg/udm