Polskie atrakcje biją rekordy popularności
Niektóre z polskich atrakcji od lat pojawiają się w turystycznych zestawieniach typu "musisz zobaczyć". Dzięki temu ich popularność, również wśród zagranicznych turystów, wciąż wzrasta. Dla kilku rok 2015 okazał się rekordowy pod względem liczby odwiedzających. Zobaczcie, które polskie atrakcje odwiedziły tłumy.
Zamek w Chęcinach, świętokrzyskie
Niektóre z polskich atrakcji od lat pojawiają się w międzynarodowych zestawieniach typu "musisz zobaczyć". Dzięki temu ich popularność, również wśród zagranicznych turystów, wciąż wzrasta. Dla kilku z nich rok 2015 okazał się rekordowy pod względem liczby odwiedzających. Zobaczcie, które miejsca odwiedziły tłumy.
Ruiny Zamku Królewskiego w Chęcinach *od kwietnia do grudnia 2015 roku odwiedziło 170 tys. osób. - W przyszłym roku mierzymy w co najmniej 200 tys. i mamy powody, by być takimi optymistami - powiedział burmistrz Chęcin Robert Jaworski. W kwietniu ub.r. zakończył się trwający dwa lata gruntowny remont średniowiecznej warowni. Jesienią zdecydowano o *wydłużeniu sezonu turystycznego na cały rok. Tylko w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia oraz w następującą po nim niedzielę sprzedano ponad tysiąc biletów. W ramach zakończonych prac remontowych zagospodarowano m.in. dziedziniec, wytyczono alejki oraz oddano do dyspozycji zwiedzających czworoboczną zachodnią wieżę, z której roztacza się piękny widok na zachodnią część Gór Świętokrzyskich. Pod koniec grudnia świetną promocję ruinom zapewniła pogoda i rzadko spotykana przejrzystość powietrza - z punktów widokowych na zamku doskonale widoczne były oddalone o ok. 180 km w linii prostej Tatry. Widoczne były m.in. szczyty leżące po słowackiej stronie, m.in.
Gerlach.
Zamek Królewski w Chęcinach pełnił w średniowieczu, a także w późniejszych epokach, rolę rezydencji królewskiej i więzienia stanu. Na zamku mieszkały m.in.: żona Kazimierza Wielkiego Adelajda Heska, żona Władysława Jagiełły z synem Władysławem (późniejszym królem Władysławem Warneńczykiem) i królowa Bona. Za panowania Władysława Łokietka w chęcińskim zamku przechowywano skarbiec koronny, według legendy zgromadziła tam też swój majątek małżonka Zygmunta Starego, królowa Bona. Najazd Szwedzki w 1707 roku uważa się za koniec czasów świetności budowli.
Źródło: PAP/udm
Zamek w Malborku, pomorskie
W 2015 r. Muzeum Zamkowe w Malborku odwiedziło około 518 tys. gości pochodzących z prawie 90 krajów, głównie z Niemiec, Rosji i Francji, ale też np. z Kostaryki. To rekord, tylu zwiedzających nie odnotowano w całej 55-letniej historii placówki. Wicedyrektor placówki Rafał Mańkus wyjaśnia, że także w przedwojennej historii zamku (już od XIX wieku w budowli działało muzeum prowadzone przez Niemców) nie odnotowano nigdy tak dużej frekwencji. Jego zdaniem wzrost liczby turystów związany był m.in. z wprowadzeniem internetowej sprzedaży biletów czy audioprzewodników, które dostępne są w coraz większej liczbie wersji językowych. - W 2016 roku do tych w języku polskim, niemieckim, angielskim, francuskim, rosyjskim i hiszpańskim dołączy też wersja włoska - informuje Mańkus.
Warownia w Malborku powstała w XIII wieku, jako siedziba wielkiego mistrza zakonu krzyżackiego i przez niemal dwa kolejne wieki była systematycznie rozbudowywana. Muzeum działające dziś w zamkowych wnętrzach oferuje turystom liczne ekspozycje poświęcone krzyżakom, ale też dziejom samego zamku oraz bursztynu czy regionu malborskiego.
Muzeum Powstania Warszawskiego, mazowieckie
Kolejnym rekordzistą jest Muzeum Powstania Warszawskiego - w 2015 roku odwiedziło lub uczestniczyło w imprezach, organizowanych przez tę placówkę ponad 630 tys. osób. To najwyższa frekwencja w jego 11-letniej historii. Na wzmożenie zainteresowania historią wydarzeń z 1944 roku wpłynęła popularność filmu - fabularyzowanej opowieści - "Powstanie Warszawskie". Innym ważnym wydarzeniem, organizowanym przez muzeum była akcja śpiewania piosenek powstańczych oraz koncert w rocznicę wybuchu zrywu.
Muzeum Powstania Warszawskiego jest jedną z najchętniej odwiedzanych przez turystów polskich atrakcji oraz jednym z najnowocześniejszych tego typu miejsc na świecie. Według ankiet przeprowadzonych przez muzeum wśród jego gości, odwiedzający najczęściej kierują się ciekawością oraz chęcią poznania historii powstania warszawskiego. Badani podkreślali rolę, jaką muzeum pełni dla rozpowszechniania wiedzy o wydarzeniach 1944 r. oraz kształtowaniu postaw patriotycznych.
Kopalnia Soli "Wieliczka", małopolskie
Kopalnię soli w Wieliczce, kolejny rok z rzędu, odwiedziła rekordowa liczba turystów - w 2015 roku było ich 1 mln 390 tys. Władze kopalni uważają, że to najczęściej odwiedzana kopalnia na świecie. Prawie połowa turystów, blisko 700 tys. osób, przyjechała z zagranicy. Najliczniej do Wieliczki przyjeżdżali mieszkańcy Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Hiszpanii i Francji. Wśród zwiedzających kopalnię byli też mieszkańcy tak odległych zakątków Ziemi, jak m.in.: Kiribati, Tuvalu, Mauritius, Haiti czy Suazi. Władze kopalni podkreślają, że Kopalnia Soli "Wieliczka" dla turystów z zagranicy należy do grupy obiektów _ must see _ - które należy zobaczyć. Z myślą o turystach kopalnia planuje przebudowę XIX-wiecznego szybu Paderewskiego, uruchomienie transportu kolejowego na III poziomie kopalni i nowej trasy turystycznej oraz wybudowanie pawilonu wystawowego na powierzchni. Kopalnia planuje również stworzenie dodatkowej podziemnej trasy zwiedzania.
Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII wieku. W ciągu siedmiu stuleci na dziewięciu poziomach sięgających do 327 metrów w głąb wydrążono 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór. Pod Wieliczką powstał labirynt korytarzy liczący prawie 300 km. W 1978 r. kopalnia została wpisana na listę UNESCO.
Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, małopolskie
Absolutnym rekordzistą 2015 roku pod względem frekwencji było Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Tereny byłego niemieckiego obozu Auschwitz zwiedziło ponad 1 mln 720 tys. osób, najwięcej w historii założonego w 1947 r. muzeum. Od blisko 10 lat odwiedza je ponad milion osób rocznie. W minionym roku najliczniejszą grupą zwiedzających byli Polacy - 425 tys., na drugim miejscu pod względem liczebności byli Brytyjczycy - ok. 220 tys. Muzeum zobaczyło także 93 tys. Niemców, 76 tys. Włochów, 68 tys. Hiszpanów, 61 tys. Izraelczyków, 57 tys. Francuzów, 47 tys., Czechów i 43 tys. Holendrów. Rosnące zainteresowanie wizytą sprawiło, że muzeum korzysta z serwisu internetowego (visit.auschwitz.org), który umożliwia zarezerwowanie terminu zwiedzania. Ze względów bezpieczeństwa wprowadzono też limity dotyczące maksymalnej liczby osób rozpoczynających wizytę w ciągu jednej godziny, dzięki czemu tak ogromna frekwencja nie powoduje tłoku.
Niemcy założyli *obóz Auschwitz *w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości. W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. Były obóz w 1979 r. został wpisany, jako jedyny tego typu obiekt na świecie, na listę UNESCO.
Źródło: PAP/udm