Ponte City Apartments, Johannesburg, RPA
Nie wiedziano jak rozwiązać problem olbrzymiej panującej w budynku patologii. W połowie lat 90. XX w. władze miasta, w porozumieniu z właścicielem obiektu, chciały przekształcić wieżowiec w gigantyczne więzienie, jednak ostatecznie z planu zrezygnowano. Zamiast tego w 2001 roku budynek przeszedł pod nowy zarząd, który postanowił poprawić bezpieczeństwo i zaostrzyć politykę wobec mieszkańców. Nie pozwolił, aby lokale były wynajmowane przez osoby posiadające kryminalną przeszłość, zakazał wstępu osobom postronnym, a ci, którzy tam żyli, otrzymali karty magnetyczne z identyfikatorami.