Pożegnanie Artura Hajzera
Rodzina, przyjaciele i miłośnicy gór pożegnali Artura Hajzera. Nad ranem wybitny polski himalaista został pochowany na zboczach ośmiotysięcznika Gaszerbrum, na którym zginał.
Wieczorem w kościele Matki Bożej Jerozolimskiej została odprawiona ł msza w jego intencji. Wokół ołtarza, przed którym ustawiono fotografię polskiego himalaisty, linę i czekan, zgromadzili się jego przyjaciele i rodzina.
Artura Hajzera wspominali Piotr Kubicki z Polskiego Związku Alpinizmu i Jerzy Natkański - prezes fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego imienia Jerzego Kukuczki.
Artur Hajzer miał 52 lata. Swoją przygodę z górami rozpoczął w wieku 14 lat. Zdobył siedem ośmiotysięczników. Był twórcą programu Polski Himalaizm Zimowy.
IAR/ Paweł Pawlica/magos