Puszcza Białowieska - bezprawnie wpisana na listę UNESCO?
Minister Jan Szyszko ocenił, że w 2014 r. bezprawnie wpisano Puszczę Białowieską na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego, tym samym uniemożliwiając prowadzenie tam działalności przez człowieka. Według ministra puszcza powinna być wpisana na inną listę - dziedzictwa kulturowo-przyrodniczego. Czy ma racje?
Szyszko tłumaczy wycinkę drzew względami bezpieczeństwa i chęcią powstrzymania kornika atakującego świerki. Nie przekonuje to UNESCO, które sprzeciwia się dewastacyjnym działaniom. Szef resortu odpowiada instytucji, że wpisując teren w 2014 r. "jako obiekt nietknięty ręką człowieka" na listę złamała prawo. Uważa, że puszcza powinna być na zakwalifikowana jako dziedzictwo kulturowo-przyrodnicze.
Niewłaściwa lista?
W zestawieniu UNESCO jest 14 obiektów z Polski. Większość z nich to obiekty architektoniczne, w tym Stare Miasto w Krakowie, Zamek Krzyżacki w Malborku, czy Kalwaria Zebrzydowska. Na liście znajdują się tylko dwa obiekty przyrodnicze. Poza Parkiem Mużakowskim, położonym na granicy Polski i Niemiec, jest właśnie Puszcza Białowieska, która leży na terytorium naszego kraju oraz Białorusi.
Obszar Puszczy Białowieskiej to miejsce unikalne z punktu widzenia zachowania różnorodności biologicznej. Ponadto występuje tu najliczniejsza populacja żubra europejskiego. Wpisując puszczę na listę kierowano się wieloma kryteriami przyrodniczymi, związanymi m.in. z procesami ekologicznymi i biologicznymi.
Wpisanie Puszczy Białowieską na listę UNESCO oznacza, że Polska zobowiązuje się do ochrony tego terenu przed zniszczeniem i, co ważne, zachowanie jej w niezmienionej postaci dla przyszłych pokoleń. A to właśnie zdaniem ministra sprawia, że Polska nie może chronić występujących tam siedlisk (co nakazują unijne przepisy), bo wymaga to prowadzenia prac, których zakazuje zobowiązanie wobec UNESCO (zakaz jakiejkolwiek interwencji człowieka).
Minister Szyszko "walczy" o Puszczę
Przepisanie na inną listę
Rozwiązaniem problemu w ocenie polityka byłoby "przepisanie" Puszczy Białowieskiej na listę dziedzictwa kulturowo-przyrodniczego. Obejmuje ona najcenniejsze obiekty i regiony świata pod względem ich wartości historycznej, kulturalnej i przyrodniczej. Wśród kryteriów tej listy znajdują się więc nie tylko warunki przyrodnicze, ale również kulturowe, czyli związane z działalnością człowieka np. przedstawiające arcydzieło ludzkiego geniuszu twórczego, czy wymianę ludzkich wartości na przestrzeni dziejów.
Minister Środowiska oskarża o "niewłaściwe" wpisanie na listę poprzedni rząd i mówi o postępowaniu w prokuraturze. Jednak naukowcy przypominają, że puszcza została wpisana na listę światowego dziedzictwa ludzkości już w 1979 r. (wpis obejmował park narodowy). W 1992 r. wpis rozszerzono o część białoruską, a w 2014 r. objęto też pozostałą, polską część.
Do kategorii dziedzictwa kulturowo-przyrodniczego w Europie zalicza się 10 miejsc. To m.in. macedońska Ochryda, wspomniany Park Mużakowski, greckie Klasztory w Meteorach, ale też Pireneje.