Rekordowo niski poziom wody w Wenecji. Wiele kanałów jest pustych
W Wenecji zanotowano w poniedziałek 20 lutego rekordowo niski poziom wody. Pomiary wskazują na minus 70 cm poniżej poziomu morza — informuje centrum morskie przy zarządzie miasta. W wielu kanałach wody jest tak mało, że niemożliwa jest żegluga.
Skutki "suszy" w Wenecji mogą obserwować dziesiątki tysięcy turystów, którzy przebywają w mieście za względu na kończący się 21 lutego karnawał. Przypomnijmy, że impreza ta — pierwsza od początku pandemii bez żadnych restrykcji — przyciąga tłumy gości. Jak informowały miejscowe władze, w drugą sobotę karnawału — 11 lutego — nad Canal Grande przybyło 85 tys. turystów, wśród nich ponad 50 tys. cudzoziemców. Szacuje się, że w niedzielę 12 lutego liczba ta była jeszcze wyższa.
Niski stan wody w Wenecji. Po części kanałów nie da się pływać
Niski poziom wody występuje regularnie zimą i poważnie utrudnia życie w mieście, gdzie duża część transportu, także towarów, odbywa się drogą wodną. Po wielu kanałach nie mogą pływać ani gondole, ani małe łodzie towarowe. Widać odsłonięte fundamenty historycznych kamienic nad Canal Grande.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Największe mity na temat Włochów. "Ananas na pizzy nie jest najgorszym złem"
Według ekspertów sytuacja ma nieco poprawić się w następnych dniach. Na aktualny stan wpływa kilka czynników — brak opadów, układ wysokiego ciśnienia, prądy morskie oraz rekordowo długi odpływ.
PAP Raz wysoka woda, raz susza
Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Wenecja mierzyła się z zupełnie odwrotnym problemem. Wtedy system ruchomych barier Mose zablokował napływ do Wenecji tzw. wysokiej wody o jednym z najwyższych poziomów w historii — informowały lokalne władze. 22 listopada 2022 roku rano poziom ten osiągnął 173 cm, czyli najwięcej po powodziach z 1966 i 2019 roku.
Dzięki zaporom poziom wody w lagunie wyniósł tylko 62 cm. Bez nich wysoka woda (wł. acqua alta) zalałaby 82 proc. obszaru historycznego centrum miasta. W efekcie mogłaby powtórzyć się sytuacja z listopada 2019 roku, kiedy doszło do katastrofalnej powodzi po tym, gdy poziom wody osiągnął 187 cm.