Wyprawa do Namibii i Botswany - R. Gondek i K. Miklewicz
Nasza również nie była z drewna. Pływaliśmy wśród wysokich zielonych traw, zarośli, kwiatów i sporej ilości ptaków. Przepływając w pobliżu hipopotamów,musieliśmy wyjątkowo uważać, bo przewrócenie łódki dla ogromnego zwierzęcia nie stanowi żadnego problemu. To, co wywarło jednak na nas największe wrażenie to lot helikopterem nad deltą. Stada słoni, żyraf, zebr i antylop wśród rozlewisk widziane z góry to jeden z tych afrykańskich widoków, który z pewnością pozostanie na długo w pamięci. Myślę, że to była największa atrakcja całego wyjazdu.