Rodzina łabędzi wstrzymała ruch pociągów. "Tego jeszcze nie grali”
Przez ponad 5 godzin trwały opóźnienia na trójmiejskich liniach kolejowych. Okazało się, że rodzina łabędzi wybrała się na spacer po torach. Przeniesiono je w bezpieczne miejsce, ale nie chciały dać za wygraną.
W środę 6 czerwca, o godz. 7:00 wstrzymano ruch pociągów na trasie Gdańsk Wrzeszcz – Kartuzy. *O 7:35 SKM Trójmiasto *opublikowało na Facebooku post informujący o końcu opóźnień. Policjanci przenieśli dwoje dorosłych ptaków i siedmioro piskląt w bezpieczne miejsce.
Rodzina łabędzi nie dała jednak za wygraną i postanowiła dokończyć spacer. Powrót ptaków na tory spowodował jeszcze większe opóźnienia, w związku z czym ponownie wezwano służby. Policjanci usunęli ptaki z przejazdu o 9:40. Powiadomione zostały także służby weterynaryjne, które miały dopilnować tego, aby ptaki zostały przeniesione odpowiednio daleko, aby sytuacja się już nie powtórzyła.
Punktualny ruch pociągów został przywrócony o godz. *12:40 *, a SKM przeprosiło za utrudnienia w ruchu.
Internauci nie szczędzili jednak komentarzy – Tego jeszcze nie grali – pisała jedna z użytkowniczek Facebooka. Zdaniem niektórych, obsługa SKM zachowała się w profesjonalny sposób i równie dyplomatycznie wybrnęli też z zarzutów stawianych im przez pasażerów SKM. - Czy fakt, że zwierzęta są na torach, a my nie chcemy ich rozjechać, jest naszą winą? – Czytamy w komentarzach do postu SKM.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
