Salzburg - bombonierka pełna czekoladek

W powietrzu tańczą delikatne płatki śniegu, a dookoła unosi się smakowita woń ponczu i pieczonych jabłek. Kiedy barokowy krajobraz miasta Mozarta przykrywa śnieg, Salzburg wygląda jak wyciągnięty wprost z bajki, jak bombonierka pełna czekoladek w szeleszczącym złotym opakowaniu. To miejsce, w którym nawet osoby odporne na nastroje odkrywają w sobie duszę romantyka. Widać tu austriacki porządek, choć ze względu na swój włoski charakter, wiele budowli sakralnych i szczególną atmosferę, miasto nazywane jest "Rzymem Północy".

Obraz
Źródło zdjęć: © canadastock - Shutterstock

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© canadastock - Shutterstock

To miejsce, w którym nawet osoby odporne na nastroje odkrywają w sobie duszę romantyka. Widać tu austriacki porządek, choć ze względu na swój włoski charakter, wiele budowli sakralnych i szczególną atmosferę, miasto nazywane jest "Rzymem Północy". Często podróżni zatrzymują się tu na chwilę, w drodze do alpejskich ośrodków narciarskich. Jednak jeden dzień na zwiedzanie Salzburga *to zdecydowanie zbyt mało. By niespiesznie chłonąć urok okolicy, lepiej zarezerwować sobie tu dłuższy pobyt. Warto mieć też na uwadze, że miasto oferuje nie tylko wspomnienie o *Mozarcie i piękne zabytki. Położony w otoczeniu krystalicznie czystych jezior i majestatycznych Alp, zachwyca też przyrodą.

Tekst: Marta Legieć /if

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© canadastock - Shutterstock

Nikogo nie dziwi fakt, że miasto figuruje na liście UNESCO. Według wielu opinii jest jednym z najpiękniejszych miejsc w Europie i na świecie. W końcu nie bez powodu przybywa tu rocznie 6,5 miliona turystów. Stare Miasto w Salzburgu jest zamknięte dla ruchu samochodowego, a do wszystkich zabytków można dotrzeć na piechotę. To raptem jeden kilometr kwadratowy, więc na dobrą sprawę wszędzie jest blisko. Tak naprawdę nie ma epoki w architekturze, która nie pozostawiłaby w Salzburgu swoich śladów. Wąskie uliczki kryją budowle średniowieczne, romańskie, renesansowe, barokowe. Są też eleganckie, klasycystyczne kamienice z czasów monarchii. Mieszanka ta jest urzekająca.

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© canadastock / Shutterstock.com

Nie ma Salzburga bez Wolfganga Amadeusza Mozarta. To on rozsławił miasto na całym globie i wciąż pozostaje jego najważniejszym obywatelem. Urodził się właśnie tutaj, w 1756 r. Kilkupiętrowa, żółta kamienica (Dom Narodzin Mozarta), w której się wychowywał, otwarta jest dla zwiedzających. Podobno to najczęściej fotografowany obiekt w całej Austrii. To tu powstało blisko 350 słynnych dzieł genialnego kompozytora. Wewnątrz oglądać można dokumenty, rękopisy i instrumenty należące do Mozarta. Są skrzypki dziecięce, skrzypce koncertowe, klawikord i fortepian młoteczkowy. Charakterystyczny budynek znajdziemy przy słynnej ulicy Getreidegasse, której niepowtarzalny nastrój tworzą wysokie i wąskie kamienice, przytulne sklepiki, romantyczne dziedzińce i podwórza. Kto chce się wybrać za miasto, wiedzieć powinien, że trasa Mozartradweg swój początek bierze w rodzinnym mieście genialnego kompozytora, a dalej wiedzie przez miejsca, z którymi związany był on i jego rodzina. To w sumie 450 km.

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© Anibal Trejo - Shutterstock

Wiele się tu kręci wokół słynnego kompozytora. W 1842 roku naprzeciwko domu, w którym mieszkała Konstancja, żona Mozarta, mieszkańcy Salzburga postawili swojemu krajanowi pomnik, a plac, na którym on się znajduje, nazwali Placem Mozarta. Jest też Katedra św. Ruperta, uważana za najważniejszy obiekt sakralny miasta. Długa na 466 metrów i wysoka na 109 metrów (z kopułą) dumnie góruje nad miastem. I ona również jest nierozerwalnie związana z Mozartem. To tu ochrzczony został artysta, nadal obecny duchem we wszystkich zaułkach miasta.

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© Deymos.HR / Shutterstock.com

Co jest najpopularniejszym austriackim upominkiem? Słodkie kulki z podobizną Mozarta. Ten smakołyk to kolejna rzecz charakterystyczna nie tylko dla Austrii, ale szczególnie dla Salzburga. Okrągłe cukierki można kupić niemal we wszystkich sklepach cukierniczych, nawet w supermarketach. Tyle, że "Original Salzburger Mozartkugel" dostać można wyłącznie w trzech cukierniach należących do przodków ich wynalazcy. Wymyślił je Paul Fuerst i do dziś robione są ręcznie, wedle jego przepisu, w jego domu przy Brodgasse 13. Początki kariery okrągłej praliny sięgają 1890 roku, gdy cukiernik wytworzył ją po raz pierwszy. W Salzburgu na czekoladowe kulki zaprasza Kaffee Fuerst.

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© Tupungato / Shutterstock.com

Kaffee Fuerst to nie jedyne tutejsze słodkie i znane miejsce. Salzburg szczyci się bowiem najstarszą istniejącą kawiarnią w Austrii i Europie Zachodniej. Napis nad wejściem głosi, że założona została w 1703 roku, choć historyk Gerhard Ammerer twierdzi, że mogła istnieć już w 1700 r. To Cafe Tomaselli. Znajdziemy ją przy Alter Markt 9. Kiedy tylko pogoda na to pozwala, przy porozstawianych wzdłuż chodnika stolikach poranną kawę piją miejscowi i turyści. Dawniej przesiadywali tu Mozart, Haydn i Reinhardt. Pierwszy z wymienionych bohaterów podobno uwielbiał grać tu w bilard. Miły wieczór warto spędzić w najstarszej restauracji Europy Środkowej - Stiftskeller St. Peter. Mozart Dinner Concert z pewnością będzie niezapomnianym przeżyciem. To wytworna kolacja z menu według oryginalnych przepisów z czasów Mozarta, okraszona najpiękniejszymi ariami z oper artysty.

/ 7Atrakcje Austrii - Salzburg

Obraz
© canadastock - Shutterstock

Czym poza słynnym kompozytorem pochwalić się może Salzburg? Solą oczywiście! Przecież miasto bogactwo i dobrobyt osiągnęło właśnie dzięki międzynarodowemu handlowi solą, zwaną wówczas "białym złotem". Zapewniała ludziom przetrwanie, przynosiła bogactwo arcybiskupom, a Salzburg między innymi jej zawdzięcza swą dzisiejszą świetność, a nawet powstanie. Dochody z handlu nią umożliwiły przecież księciu Erzbischoefen budowę "Solnogrodu". Dziś w pobliskim Hallein *można zwiedzać jedną z najstarszych kopalni soli na świecie. Podczas pobytu w mieście warto wszystko ogarnąć wzrokiem z pewnej wysokości. Możliwe jest to z górującej nad Salzburgiem twierdzy *Hohensalzburg, największej w całości zachowanej twierdzy w Europie Środkowej. To jeden z kolejnych symboli miasta, który na dobrą sprawę widać z każdego jego punktu. Wieki temu budowla cieszyła się sławą niezdobytej. Nawet teraz turysta chcący wejść na stromą skałę musi się nieźle napocić. Na szczęście na górę nie trzeba się wspinać. W kilka
minut na sam szczyt zwiedzających dowozi specjalna kolejka. Tu czekają na gości kolejne niespodzianki, choćby "Salzburski Byk", unikatowe, późnogotyckie organy, jedne z niewielu zachowanych jeszcze na świecie.

Tekst: Marta Legieć /if

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"