Sardynia z restrykcjami. Limity na plażach to nie wszystko

Sardynia chce chronić swoje spektakularne plaże przed wpływem masowej turystyki. W efekcie na odwiedzających wyspę czeka szereg nowych ograniczeń.

Plaża Pelosa Plaża Pelosa
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2019 Fabrizio Villa
oprac.  HSZ

Sardynia słynie z pięknych plaż, które uważane są przez wielu za najpiękniejsze we Włoszech, ale jej wybrzeże cierpi z powodu lekceważącego zachowania gości i przepełnienia. Aby chronić linię brzegową, wyspa ograniczyła liczbę odwiedzających oraz wprowadziła opłaty na niektórych najpopularniejszych plażach.

Warto podkreślić, że to nie nowość. Spiaggia Rosa, położona na peryferyjnej wyspie Budelli, przyciąga latem tysiące turystów dziennie. Mogą oni ją jednak podziwiać tylko z daleka, płynąc łodzią. Ze względu na popularność, od połowy lat 90. jest ona zamknięta dla odwiedzających, ponieważ zaczął znikać z niej piasek.

Od tego roku zamknięta dla turystów jest również - znajdująca się na tej samej wyspie - Spiaggia del Cavaliere.

Spiaggia Rosa, Sardynia
Spiaggia Rosa, Sardynia © Adobe Stock | Fabio Preutti

Sardynia wprowadza limity na plażach

Nie wszędzie restrykcje są aż tak surowe. Na obszarze archipelagu La Maddalena ograniczono dostęp do dwóch plaż. Cala Coticcio i Cala Brigantina w okresie letnim może odwiedzić tylko 60 osób dziennie. Aby na nie wejść, należy zarezerwować miejsce i zapłacić 3 euro (ok. 14 zł) od osoby. Obecnie trzeba kontaktować się bezpośrednio z lokalnym przewodnikiem, ale władze zapowiadają, że wkrótce zostanie udostępniona aplikacja, w której turyści będą mogli rezerwować bilety.

Na Cala Sisine może wypoczywać 1,6 tys. osób dziennie, na plaży Santa Maria Navarrese 1,3 tys., a na plaży Cala Mariolu tylko 550.

Cala Sisine
Cala Sisine © Adobe Stock | murasal

Z kolei w Villasimius na południowym wschodzie, plażowicze udający się na Punta Molentis, Riu Trottu i Portu Sa Ruxi muszą zapłacić za wjazd na parking. Opłata za pojazd to 10 euro (ok. 48 zł) plus dodatkowo 1 euro (ok. 4,8 zł) za każdego pasażera. Rowerzyści i piesi płacą 3 euro (ok. 14 zł).

Zakaz używania ręczników i ograniczenia czasowe

Znajdująca się na zachodnim wybrzeżu słynna plaża Pelosa również jest obecnie otwarta tylko dla ograniczonej liczby osób. Do 30 września każdego dnia na plażę może wejść maksymalnie 1,5 tys. gości. Warto wspomnieć, że w zeszłym roku w niektóre dni liczba odwiedzających dochodziła nawet do 4 tys.

Ci, którzy chcą się tam opalać muszą zarezerwować bilet za 3,5 euro (ok. 16 zł). Przepisy stanowią również, że nie wolno używać ręczników plażowych. Zamiast nich należy przynieść maty, które zatrzymują mniej piasku.

Plaża Pelosa
Plaża Pelosa © Adobe Stock | Travel Wild

Z kolei w Ogliastrze na plaży Cala Birìala może przebywać 300 osób dziennie, a czas pobytu na plaży nie może przekraczać dwóch godzin. Podobnie jest na Cala dei Gabbiani, gdzie obowiązuje limit 350 osób.

Źródło: Euronews

Tanie wakacje są jeszcze możliwe. "Nie czekajmy na last minute"

Wybrane dla Ciebie
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Skontrolowali pływające hoteli w Egipcie. Aż osiem nie nadawało się do wypłynięcia
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
Lawina rezerwacji przez... pierwszy śnieg. W tym terminie nie ma już prawie żadnych miejsc
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
"Trupia Czaszka" na sprzedaż. Licytacja od 4,5 mln zł
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Najbardziej odizolowany "Pępek Świata". Odkryto nowe fakty o słynnych rzeźbach
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Tak świętują Andrzejki na Kanarach. Nietypowe tradycje
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Nietypowa akcja ratunkowa. Ze świątecznego wydarzenia uciekł renifer
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Zapomniana tradycja ożyła w polskim mieście. Mateczki wychodzą na ulice
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Problem w polskich lasach. "Jeżeli trend się utrzyma, mogą praktycznie zniknąć"
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
Cyklon na rajskiej wyspie. Co najmniej 334 osoby zginęły, a liczba wciąż rośnie
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
W końcu się doczekaliśmy. Rewolucja w PKP Intercity
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Przyciągają tłumy turystów. Ceny podobne jak w Polsce
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
Takich tłumów na placu Defilad nie było od lat. "Walczyłam o życie w labiryncie stoisk"
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟