Skandaliczna wystawa w Kielcach!
Wystawa „Zwierzęta i kontynenty” prezentuje dorobek myśliwski jednego z kielczan, Władysława Kamusińskiego. Składają się na nią wypchane zwierzęta, w sumie 160 eksponatów.
31.01.2013 | aktual.: 10.05.2013 10:36
Wystawa „Zwierzęta i kontynenty” prezentuje dorobek myśliwski jednego z kielczan, Władysława Kamusińskiego. Składają się na nią wypchane zwierzęta, w sumie 160 eksponatów.
Wśród nich są gatunki zagrożone wyginięciem z powodu kłusownictwa i polowań, takie jak nosorożec czy słoń afrykański. Niestety, na żadnym z prezentowanych eksponatów nie ma informacji, że są to gatunki, które znalazły się na krawędzi wyginięcia. Brakuje też informacji na temat tego, że w wielu krajach i miejscach na świecie nie można na nie polować.
Przeczytaj także:
W obecnym kształcie wystawa *promuje zabijanie rzadkich gatunków zwierząt *– mówi Magdalena Gołębiewska z WWF Polska. - Nie ma też żadnego waloru edukacyjnego, wbrew zapewnieniom organizatorów. Wystawa zachęca do łamania międzynarodowych przepisów dotyczących zagrożonych gatunków, w tym Konwencji Waszyngtońskiej (CITES), której Polska jest sygnatariuszem.
Sposób ekspozycji, jak i materiałów promujących wystawę, kwalifikują ją do usunięcia lub zmiany jej formy, na taką, która będzie ukazywać zagrożenia dla rzadkich gatunków zwierząt wynikające z polowań. Z tym apelem zwróciły się do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego organizacje WWF Polska i Viva! Polska.
To oburzające, że właściciel tych trofeów, który przekazał je właśnie kieleckiemu muzeum, a co za tym idzie jego myśliwskie zainteresowania, są ukazywane jako wzór godny do naśladowania – dodaje Dariusz Olszewski z Fundacji Viva! Kielce. - Nie ma na niej mowy o zagrożeniach wynikających z polowań na prezentowane na niej gatunki zwierząt.
Są też plany uczynienia z tej wystawy stałej ekspozycji w Kielcach. A przecież sama wystawa nie ma żadnego związku z polskim dziedzictwem narodowym, ponieważ prezentuje wiele gatunków egzotycznych.