Kawiarnia na ulicy Piotrkowskiej
Zajęłam miejsce wśród gapiów i z niecierpliwością oczekuję już na moment, kiedy zobaczę jak zabytkowa elektrociepłownia zmieniła się w nowy rynek, centrum festiwalowe Camerimage, studio filmowe Davida Lyncha i Centrum Sztuki Świata. Wokół pełno kafejek, sklepów i galerii artystycznych. „O rany, jak tu fajnie !” – myślę. Już umawiamy się z przyjaciółmi na kolejne spotkanie w nowym centrum, żeby dokładniej je zwiedzić.