Syrenka (Ustka)
Kraj | |
Region |
Syrenka (Ustka) usytuowana jest niedaleko latarni morskiej z końca XIX wieku, wpisanej do rejestru zabytków. Obok pobliskich wydm znajdziemy również nadmorski bulwar, o przeszło kilometrowej długości, który otwarto w 1875 roku, obydwa porty, a także kanał z kutrami rybackimi. Po udanych porannych połowach sprzedawane są z nich świeże ryby.
Syrenka (Ustka) - historia
Poza Ustką najbardziej znane pomniki Syrenki stoją także w Warszawie czy Kopenhadze. Syrenka znajduje się w herbie Ustki i, tak jak postać na postumencie, również wpatruje się w morze, oczekując powrotu lokalnych rybaków do domu. Zbudowanie w 2010 roku (a odsłonięcie w dniu Święta Ustki, 15. sierpnia) pomnika Syrenki w Ustce, jednej z letnich stolic Polski, było możliwe dzięki hojności jej mieszkańców oraz firm z regionu po zbiórce społecznościowej pieniędzy i metali kolorowych. To właśnie mieszkańcy wskazali pożądaną lokalizację postumentu. Figura znajduje się u nasady wschodniego falochronu przy kamiennym molo z widokiem na otwarte morze w miejscu, gdzie stał kiedyś pomnik Jana Nepomucena.
Pomnik Syrenki odlany został z mosiądzu, uzyskanego w trakcie zbiórki, a jego autorem jest Jerzy Michał Rosa, lokalny artysta, który wygrał konkurs. Budowę figury zainicjowała Lokalna Organizacja Turystyczna „Ustka” już w 2008 roku, powołując społeczny Komitet Budowy Syrenki pod patronatem burmistrza miasta. Projektant i budowniczy weszli w głośny konflikt, dotyczący rozbieżności pomiędzy zamierzeniami a realizacją planów co do pomnika Syrenki. Postument zainspirowany został postacią Bryzgi Rosowej z baśni Franciszka Fenikowskiego. Syrenka został niestety prędko uszkodzona i wskutek odcięcia z obelisku części twarzy oraz piersi trafiła do naprawy. Tuż obok znajdziemy wierszowane zaproszenie do osobistego sprawdzenia, czy figura faktycznie potrafi spełniać marzenia.
Syrenka (Ustka) - legendy
Legenda głosi, że będąc w Ustce należy potrzeć na szczęście biust Syrenki. W związku z tym jest on już dość wytarty. Podobno, jako że Syrenka częściowo jest rybą, może spełnić jedno życzenie osoby, która chwyci ją za pierś.
Skąd w usteckim herbie Bryzga Rosowa z łososiem w dłoni? Miejscowi znają i chętnie opowiadają legendę o pannie wodnej. W starej Ustce mieszkała kiedyś uboga wdowa po rybaku. Jej syn, chcąc wspomóc finansowo rodzinę, zaplanował długą podróż statkiem na połów. Matka przygotowała go najlepiej, jak potrafiła, odprowadziła chłopaka i z płaczem żegnała odchodzący w morze statek. Wypatrywała syna całymi dniami i tak mijały miesiące, a matka pogrążała się w rozpaczy, stopniowo tracąc wzrok od nadmiaru łez. Sparaliżowana lękiem o syna, posiadająca dobre serce kobieta, nie mogła pracować.
Sytuacji z ukrycia przyglądała się piękna syrena, Bryzga Rosowa. Wychylając się spomiędzy nadmorskich fal, pomagała matce marynarza, która bardzo cierpiała. Każdego dnia wyrzucała jej na brzeg łososia do jedzenia, a jego wątroba służyć miała do nacierania oczu. Niedługo zrozpaczona matka odzyskała widzenie w obu oczach. Wkrótce też ujrzała statek, zbliżający się do usteckiego portu: na pokładzie zobaczyła wytęsknionego syna, w pełni sił i zdrowia z bogatym połowem. Do końca życia niczego już im nie zabrakło.
Czas lotu / jazdy samochodem | Warszawa – Gdańsk: 1 h 36 min lotu (284 km) + 2 h 12 min jazdy (142 km) |
Strefa czasowa | UTC±01:00 |
Waluta | PLN |
Orientacyjna odległość | Od Warszawy: 548 km, około 5 h 40 min jazdy; od Krakowa: 715 km, około 7,5 h jazdy; od Wrocławia: 462 km, około 6 h 47 min jazdy |
Komentarze