Szykują się tłumy nawet po sezonie. Wszystkie miejsca wyprzedane
Zapowiada się, że najbliższy weekend, pomimo końca wakacji, będzie mijał w Tatrach pod znakiem tłumów. Wszystkie miejsca parkingowe na Palenicy Białczańskiej na sobotę zostały już wyprzedane. Z kolei te, które pozostały na niedzielę, osiągnęły najwyższą możliwą cenę. Okazuje się więc, że Polacy mają zamiar wykorzystać wrześniowy powrót letniej pogody.
Prognozy pogody są jednoznaczne. Choć w czwartek i piątek niemalże na terenie całej Polski będzie pochmurny, weekend ma być słoneczny i wręcz upalny. W Zakopanem według zapowiedzi w sobotę i niedzielę - 20 i 21 września - termometry mają pokazywać ok. 26 st. C. Dodatkowo meteorolodzy zapowiadają, że w tych dniach na Podhalu błękitnego nieba nie przysłonią chmury.
Szykuje się szalony weekend w Tatrach
Powrót letniej aury zachęcił wielu Polaków do wypadu w Tatry. Widać to chociażby po zainteresowaniu miejscami parkingowymi na Palenicy Białczańskiej, miejscu, gdzie zaczyna się najpopularniejszy szlak w tatrach, prowadzący do morskiego Oka. Już w czwartek wszystkie miejsca na sobotę zostały wyprzedane. Z kolei te na niedzielę osiągnęły najwyższą możliwą cenę - 75 zł od samochodu.
Przypomnijmy, że ceny obowiązujące na parkingach TPN przy Morskim Oku są zróżnicowane. Wchodząc na stronę internetową, w oczy rzuca się informacja, iż bilety kupić można już od 36 zł. W rzeczywistości o takie kwoty trudno. M.in. ze względu na duże zainteresowanie park podnosi ceny biletów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa atrakcja na Podhalu. W mig stała się hitem
W kolejnych dniach września bilety na Palenicy Białczańskiej można kupić za 60 i 55 zł. W październiku zaczyna robić się taniej. Wówczas za bilety parkingowe w weekendy wciąż trzeba zapłacić 55 zł, zaś w pozostałe dni tygodnia już 45 zł. Najwcześniej dopiero w niektóre dni listopada można upolować bilety za 36 zł od samochodu.
Zainteresowanie kolejką na Kasprowy Wierch
Choć w przypadku wjazdów kolejką na Kasprowy Wierch nie można mówić o tak dużym zainteresowaniu jak miejscami parkingowymi na Palenicy Białczańskiej, widać, że biletów w sprzedaży wcale nie pozostało wiele.
Na sobotę, 20 września, pierwsze wolne bilety na wjazd na szczyt pozostały na godzinę 13:50. Chętni powinni się spieszyć, ponieważ tych pozostało jedynie dziewięć, a na godzinę 14:00 - tylko trzy. Wszystkie wjazdy na godziny poranne i południowej już się wyprzedały. Sporo miejsc pozostało jeszcze na godziny popołudniowe i wieczorne.
Czytaj też: W tym zawodzie kobiety nie mają łatwo. "Ta, która dobrze wykonuje swój zawód, zawyża standardy"
Źródło: WP/tpn.gov.pl