3.10 Sopot został zakwalifikowany do czerwonej strefy. Oznacza to większy reżim sanitarny, a przede wszystkim nakaz noszenia maseczek w przestrzeni publicznej. Dziennikarka WP Turystyka Monika Sikorska postanowiła sprawdzić, czy rzeczywiście ludzie wzięli sobie do serca wytyczne Ministerstwa Zdrowia. Okazuje się, że część osób nadal spaceruje bez ochrony, choć, jak twierdzą mieszkańcy, w niedzielę 4.10, było już zdecydowanie więcej osób zabezpieczonych. Na ulicach o obostrzeniach przypominają komunikaty z radiowozów policyjnych.