Byliśmy w raju, a przynajmniej tak nam się wydawało. Śnieżnobiały piasek, palmy i krystalicznie czysta, szmaragdowa woda, w której przebłyskiwała wspaniała rafa koralowa. Bardzo trudno było sobie wyobrazić, że następnego dnia rano staniemy oko w oko z jednymi z najstarszych istot jakie ostały się na Ziemi.