Wiele osób zna fascynację Adama Wajraka Puszczą Białowieską, w której mieszka już od 22 lat. Ale jego równie wielką miłością jest Arktyka. Jeździ na nią od 1994 r. i z przerażaniem obserwuje skutki efektu cieplarnianego, postępujące w zastraszającym tempie.