Ibrahim Sedef, pszczelarz z Sürmene w północno-wschodniej Turcji, nie mógł sobie poradzić z niedźwiedziami, które kradły miód z jego uli. Zwierzęta bez trudu pokonywały wszelkie zabezpieczenia Sedefa. Aż w końcu pszczelarz postanowił niedźwiedzie wykorzystać.