Tajlandia - trwa najlepszy sezon na zwiedzanie kraju. Żałoba nie ma wpływu na turystykę
W Tajlandii trwa roczna żałoba po śmierci króla Ramy IX. Wielu turystów ma wątpliwości, czy nie ma to wpływu na zwiedzanie tego kraju. Rozwiewamy je.
Tajlandia to kierunek egzotyczny wybierany najczęściej przez ludzi w wieku 30 plus, kupujących wyjazd z hotelem i opcją BB/HB i zwiedzających miasta na własną rękę. Druga grupa to osoby 45 plus, wyjeżdżające na wycieczki zorganizowane obejmujące zakwaterowanie i zwiedzanie. Niezależnie od wieku i upodobań turyści przed wyjazdem często mają wątpliwości, czy ze względu na żałobę ich wypoczynek będzie w pełni atrakcyjny. Czy będzie można korzystać ze wszystkich atrakcji i swobodnie poruszać się po mieście? – pytają turyści.
Shutterstock.com Uspokajamy – życie turystyczne w Tajlandii wygląda normalnie. Po pierwszym miesiącu żałoby, kiedy to wprowadzono kilka ograniczeń, teraz już wszystko funkcjonuje jak kiedyś. Oficjalnie żałoba potrwa do października br., ale otwarte są bary, restauracje i wszystkie atrakcje. Festiwale, koncerty i duże imprezy odbywają się zgodnie z planem.
Turyści mogą czuć się swobodnie i nie muszą martwić się, że nie uda im się czegoś zobaczyć. Fakt, po śmierci króla na ulicach wciąż można spotkać ludzi ubranych w żałobne stroje. Niektórzy na swój sposób bardzo przeżywają tę stratę. Pod pałacem królewskim możemy trafić na długą kolejkę żałobników czekających na oddanie pokłonu zmarłemu królowi. Jednak spacerujący w okolicy turyści nie napotykają na żadne nieprzyjemności. Z szacunku do Tajlandczyków warto powstrzymać się od komentarzy ws. rodziny królewskiej. Można też przyczepić do ubrania czarną wstążeczkę, ale nie jest to niezbędne.
Shutterstock.com – Żałoba w Tajlandii pozostaje bez wpływu na charakter i jakość wyjazdu. Dostępne są wszystkie atrakcje turystyczne, bary i restauracje – rozwiewa wątpliwości Klaudyna Mortka z portalu wakacje.pl. – To wciąż jeden z najczęściej wybieranych kierunków egzotycznych, a w tym sezonie zapłacimy za wakacje nawet o 1200 zł mniej (za parę) niż rok temu.
Wyjeżdżając do Tajlandii, warto pamiętać, że najlepszym czasem na wizytę jest pora sucha, która właśnie trwa – przypada w okresie od listopada do marca. Wówczas możemy liczyć tam na ok. trzydziestostopniowe upały. Sporadyczne opady są raczej przyjemne i ciepłe.
Za tydzień wakacji w hotelu trzygwiazdkowym w Bangkoku (ze śniadaniami) zapłacimy od 3249 zł za osobę.