Takiego gościa się nie spodziewali. Uśpili go i wywieźli niemal 100 km dalej

Jeden z mieszkańców Durango w amerykańskim stanie Kolorado pod werandą swojego domu znalazł... niedźwiedzia czarnego. O nietypowym gościu powiadomił pracowników stowarzyszenia parków narodowych, którzy przenieśli go w miejsce, gdzie spokojnie może zapaść w sen zimowy.

Niedźwiedź czarny Niedźwiedź czarny
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Gerard LACZ
oprac.  HSZ

Właściciel domu - którego okolice niedźwiedź wybrał na miejsce wypoczynku - powiadomił o nieproszonym gościu pracowników Colorado Parks and Wildlife (CPW). Dwóch z nich przyjechało na miejsce, aby zająć się drapieżnikiem. Używając specjalnego pistoletu, podali mu środek usypiający, ale kiedy mężczyźni chcieli zabrać go spod werandy, okazało się, że potrzebne będzie wsparcie.

W efekcie dopiero po przybyciu trzech kolejnych pracowników parku narodowego, niedźwiedzia podniesiono i umieszczono na specjalnej przyczepie. Jak powiedział John Livingston - rzecznik CPW - niedźwiedź ważył nieco ponad 180 kg i miał ok. 10 lat.

Niedźwiedzia wywieziono w bezpieczne miejsce

Przed wypuszczeniem zwierzęcia na wolność - niemal 100 km od miejsca, gdzie go znaleziono - pracownicy CPW ocenili stan jego zdrowia oraz zaczipowali drapieżnika. - Był on w całkiem dobrym stanie, a jego kondycja jest zadowalająca. Mógłby już hibernować, gdyby nie to, że wybrał sobie niewłaściwe miejsce - wyjaśnił Livingston.

- Niedźwiedzie zaczynają już szukać miejsca na sen zimowy. To w Durango było idealne - zacienione, w pobliżu jabłoni - powiedział rzecznik i dodał, że przedstawiciele tego gatunku osiągają pokaźne rozmiary, mogą ważyć nawet 270 kg.

Niedźwiedź czarny

Niedźwiedź czarny to gatunek drapieżnego ssaka. Najbardziej rozpowszechniony na terenach górzystych i leśnych w Ameryce Północnej. Co ciekawe, angielska nazwa, czyli black bear (pol. czarny niedźwiedź) nie w pełni odpowiada faktycznej barwie tych zwierząt. Mogą mieć one sierść od czarnej po płową, zwaną cynamonową. Niedźwiedzie te doskonale wspinają się na drzewa, zwłaszcza gdy szukają bezpiecznej kryjówki. Zapadają w lekki sen zimowy, w czasie którego samica rodzi dwa, trzy młode.

Źródło: durangoherald.com, Instagram

"Halo Polacy". Ile jest Polski na Malcie? "Jan Paweł II był tu dwa razy"

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

Była stewardesa nie ma wątpliwości. Loty do tych miejsc to koszmar
Była stewardesa nie ma wątpliwości. Loty do tych miejsc to koszmar
Przez miasto przeszły ulewy. Symbol uszkodzony
Przez miasto przeszły ulewy. Symbol uszkodzony
Zielona wyspa północnej Grecji. Wybór, który nie zrujnuje portfela
Zielona wyspa północnej Grecji. Wybór, który nie zrujnuje portfela
Zaskakujący powód opóźnienia. Wielki rój zaatakował samolot
Zaskakujący powód opóźnienia. Wielki rój zaatakował samolot
Cysterna spadła z klifu. Rajska plaża na europejskiej wyspie zamknięta
Cysterna spadła z klifu. Rajska plaża na europejskiej wyspie zamknięta
Rewolucja w USA. Podróżujący samolotami będą zadowoleni
Rewolucja w USA. Podróżujący samolotami będą zadowoleni
Nie tylko kosmetyki. Ta rzecz powinna znaleźć się w walizce
Nie tylko kosmetyki. Ta rzecz powinna znaleźć się w walizce
Sensacyjne odkrycie w Gdańsku. "Kawał chłopa, jak na tamte czasy"
Sensacyjne odkrycie w Gdańsku. "Kawał chłopa, jak na tamte czasy"
Kontrowersyjny pomysł na all inclusive. "Dobre rozwiązanie na januszowanie"
Kontrowersyjny pomysł na all inclusive. "Dobre rozwiązanie na januszowanie"
Niezwykłe odkrycie w Pile. Wszystko przez tajemniczy cień na zdjęciu
Niezwykłe odkrycie w Pile. Wszystko przez tajemniczy cień na zdjęciu
Nietypowa oferta. Wystawili kościół na sprzedaż
Nietypowa oferta. Wystawili kościół na sprzedaż
Ważny apel lotniska. "Stop głupim żartom"
Ważny apel lotniska. "Stop głupim żartom"