Test na koronawirusa w 10 sekund. Na fińskim lotnisku pomagają psy
Na lotnisku w Helsinkach można poddać się dobrowolnemu i błyskawicznemu testowi na koronawirusa, do którego nie jest potrzebny wymaz z nosa. Do szybkiego diagnozowania COVID-19 przeszkolono psy.
Czworonogi rozpoczęły pracę w środę 23 września w ramach pilotażowego programu na lotnisku Vantaa w Helsinkach. Do przeprowadzenia testu nie jest konieczny nieprzyjemny wymaz z nosa. Pasażerowie po wylądowaniu i odebraniu bagażu muszą jedynie przetrzeć szyję chusteczką i włożyć ją do specjalnego pojemnika. Ten dostarczany jest do jednego z psów, który na podstawie próbki potu jest w stanie wyczuć, czy pasażer zarażony jest koronawirusem.
Helsinki - test na COVID-19 w 10 sekund
Według naukowców psy są w stanie wyczuć wirusa w 10 sekund, więc cały proces od pobrania "próbki" po wynik trwa około minuty. Jeśli test okaże się pozytywny, pasażer kierowany jest do specjalnego centrum medycznego na lotnisku, gdzie wykonywany jest standardowy test na COVID-19.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Naukowcy z Uniwersytetu Helsińskiego przekonują, że wyniki badań są bardzo zachęcające. Według nich psy są w stanie ze świetną precyzją wykryć wirusa, na dodatek w przeciwieństwie do testów laboratoryjnych wyczuwają go nawet na kilka dni przed wystąpieniem objawów. Dodatkowo potrzebują dużo mniejszą próbkę niż sprzęt laboratoryjny – psie nosy są wyjątkowo wrażliwe.
Dowodem na to, że psy są świetną pomocą przy diagnozowaniu COVID-19, są też wyniki badań naukowców z Hanoweru. Według nich czworonogi po tygodniowym szkoleniu są w stanie rozpoznać próbki śliny zakażonych koronawirusem z 94 procentową skutecznością.
Jeśli pilotażowy program się sprawdzi, na lotnisku w Helsinkach docelowo będzie pracowało 10 psów przeszkolonych w wykrywaniu COVID-19. Na zmianie będą cztery - gdy dwa będą wykonywać testy, dwa będą odpoczywać.