Tradycje vs. okrucieństwo
Mimo, że większość cywilizowanych obywateli sprzeciwia się sadystycznym i barbarzyńskim tradycjom, niestety wciąż są one żywe. Upokarzanie i zabijanie zwierząt niekiedy jest częścią wielowiekowej kultury. Nie mniej jednak nie powinny one mieć miejsca we współczesnym świecie. Oto pięć okrutnych tradycji, które do dziś są praktykowane.
Mimo, że większość cywilizowanych obywateli sprzeciwia się sadystycznym i barbarzyńskim tradycjom, niestety wciąż są one żywe. Upokarzanie i zabijanie zwierząt niekiedy jest częścią wielowiekowej kultury. Nie mniej jednak nie powinny one mieć miejsca we współczesnym świecie. Oto pięć okrutnych tradycji, które do dziś są praktykowane.
Co roku w Pampelunie odbywa się fiesta ku czci świętego Fermina, patrona miasta. Impreza trwa 9 dni - od 6 do 14 lipca. Tradycja "encierros", czyli biegów z bykami, sięga XVI wieku. Przez tydzień co rano sześć byków pędzi wąskimi uliczkami starego miasta. Trasa wiedzie zazwyczaj przez wąskie zaułki miasta na odcinku 825 metrów. Wraz z bykami do gonitwy stają śmiałkowie żądni wrażeń, którzy do obrony przed zwierzętami mogą mieć tylko zrolowaną gazetę.
(pw/if)