Zamek odzyskał dawny blask. Inwestycja kosztowała 104 mln zł
Turyści po latach się doczekali. Północne skrzydło Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie zostało w końcu ponownie otwarte. Koszt odbudowy wyniósł ponad 104 mln zł, a modernizacja obejmowała także wzmocnienie skarpy i tarasów. - Zamek jest wizytówką Szczecina i znowu króluje, pięknieje nad tym miastem, jak przez długie wieki - powiedział Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie to jeden z najważniejszych symboli miasta, który po kilkuletniej przerwie, spowodowanej katastrofą budowlaną w 2017 r., znowu dostępny jest dla zwiedzających. Odbudowa jego północnego skrzydła, rozpoczęta w 2022 r., dobiegła końca, co ogłosili w piątek Olgierd Geblewicz, marszałek województwa, oraz dyrektor Zamku Barbara Igielska.
Wielkie otwarcie po długiej przerwie
- Zamek Książąt Pomorskich jest wizytówką Szczecina i znowu króluje, pięknieje nad tym miastem, jak przez długie wieki - powiedział Geblewicz. - Po ośmiu latach przerwy oddamy do użytkowania (...) Salę Bogusława, taras widokowy, z którego rozpościera się przepiękny widok na rozlewisko Odry, a więc sprowadzamy pełnię życia do Zamku - dodał.
W ramach uroczystości otwarcia w piątek 24 października na parterze w Sali Katarzyny wystąpili artyści w strojach średniowiecznych, co podkreśliło historyczny charakter miejsca. Do katastrofy, która dosłownie i w przenośni wstrząsnęła Zamkiem, doszło w pomieszczeniu obok, gdzie znajduje się szatnia.
Jedna z najbardziej niezwykłych stolic Europy. Można przejść z jednego świata do drugiego
Powrót Zamku do życia był możliwy dzięki pokonaniu licznych trudności, związanych m.in. z badaniami geologicznymi i technicznymi. - Wzgórze Zamkowe mamy przebadane tak dokładnie jak nigdy do tej pory - podkreśliła dyrektor Igielska. - Odnaleźliśmy zarówno tunele budowane z 1943 r., jak i tunele, które prawdopodobnie powstały dużo, dużo wcześniej. Mogliśmy zmienić przeznaczenie pewnych pomieszczeń - dodała Igielska, podkreślając, że odbudowa była wielkim wyzwaniem technicznym i finansowym, ale przyniosła liczne korzyści.
Dzięki pracom archeologicznym udało się odkryć fundamenty tzw. Kamiennego Domu, widoczne teraz pod szklanymi taflami. Odkryte ślady historii oraz wystawy stałe, takie jak ta poświęcona kartografowi Lubinusowi, czynią Zamek wyjątkowym miejscem edukacyjnym.
W grudniu w dawnej winiarni zamku planowane jest otwarcie zbrojowni. W tej części przed dziesięciolecia funkcjonowała restauracja Zamkowa. Po odbudowie również planowane jest uruchomienie działalności gastronomicznej, ale na mniejszą skalę.
Szczecińska perełka odzyskała dawny blask
Podróżni już mogą zakupić bilety i podziwiać szczecińską perełkę w całej okazałości, która po latach odzyskała dawny blask. Wejściówki kupować można online lub stacjonarnie w kasach. Wstęp do kina zamkowego kosztuje 22 zł (bilet ulgowy 20 zł), spacer do serca zegara - 50 zł, za wystawy w skrzydle południowym i wszelkie wystawy czasowe zapłacimy 15 zł (bilet ulgowy 9 zł), z kolei zwiedzenie wieży dzwonów kosztuje 10 zł (bilet ulgowy 6 zł).
Przyczyny katastrofy z 2017 r.
W maju 2017 r. zawalił się filar w północnym skrzydle zamku, co spowodowało ogromne, wręcz katastrofalne, zniszczenia. Jak wykazała ekspertyza, przyczyną było osunięcie się gruntu, spowodowane podziemnymi tunelami z czasów II wojny światowej, które uległy erozji przez wodę.
Zamek Książąt Pomorskich nadal pełni funkcje kulturalne i turystyczne, będąc miejscem koncertów, wystaw i spotkań mieszkańców oraz gości Szczecina.
Źródło: PAP/zamek.szczecin.pl