Tu wciąż jada się ludzi!
Każdy kraj charakteryzuje się pewnymi głęboko zakorzenionymi tradycjami. Część zwyczajów przetrwała po dziś dzień. Niektóre są wręcz niewiarygodne! Zobacz najbardziej osobliwe rytuały na świecie.
Każdy kraj charakteryzuje się pewnymi głęboko zakorzenionymi tradycjami. Część zwyczajów przetrwała po dziś dzień. Niektóre są wręcz niewiarygodne! Zobacz najbardziej osobliwe rytuały na świecie.
Na zdjęciu: Rytualny taniec podczas obchodów święta Deodhani na terenie świątyni Kamakhya w Guwahati, w Indiach. Obchody związane są z kultem Manasy - Bogini Węży. Jednym z jego elementów jest składanie w darze gołębi oraz kóz. Wyznawcy kultu piją świeżą krew zwierząt podczas rytualnego tańca.
(pw/sc)
Inicjacja indiańskiego plemienia Satere-Mawe
Satere-Måwe jest plemieniem zamieszkującym teren brazylijskiej Amazonii. Należą do podgrupy plemiennej Tupi (na zdjęciu). By stać się prawdziwymi wojownikami mężczyźni kilka razy do roku przechodzą bolesny rytuał inicjacji. Uczestniczą w nim nawet 12-letni chłopcy. Wkładają ręce na 10 minut do specjalnie przygotowanych wcześniej rękawic, wypełnionych mrówkami z gatunku _ paraponera clavata _- inaczej nazywanymi „bullet ant”. Ból po ukąszeniu owada porównywalny jest z postrzałem i trwa nieustannie przez 24 godziny. Żaden z młodych Indian nie będzie prawdziwym wojownikiem dopóki nie założy rękawic – nie tylko raz, ale 20 razy! Rytuał trwa około 11 godzin, podczas których młodzieńcy narażani są na niezwykły ból, a nawet paraliż.
*Zobacz film: *
Plemienne szkoły uwodzenia
To plemię zamieszkuje lasy stanu Chhattisgarh w środkowo-wschodnich Indiach. Od wieków w ich wioskach funkcjonują tzw. Ghotul - coś na kształt żeńskich akademików, gdzie młode niewiasty uczą się tańca, śpiewu, tradycji oraz seksualnych praktyk! Każdej nocy dziewczyna wybiera innego partnera seksualnego. Aby uniknąć ciąży pije alkohol domowej roboty. Według wierzeń to naturalna ziołowa antykoncepcja.
Kiedy jednak przydarzy się "wpadka", nikt do końca nie wie kto jest ojcem dziecka. Wówczas całe plemię przyjmuje dziecko jak swoje własne oraz pomaga w jego wychowaniu. A myśleliśmy, że my europejczycy jesteśmy wyzwoleni ...
Czarne zęby
Która z kobiet nie chciałaby mieć pięknego śnieżnobiałego uśmiechu? Gdy cały świat wariuje na punkcie wybielania, to kobiety z wietnamskiego plemienia Lu upiększają się przez zastosowanie dramatyczne czarnego barwnika do zębów. By uzyskać specjalną pastę mieszają żywicę z łupinami orzecha kokosowego i opiłkami żelaza. W tradycji plemienia głęboko zakorzeniona jest wiara, że białe zęby posiadają tylko demony oraz dzikie zwierzęta.
Kanibalizm
Kombai to lud zamieszkujący tereny Irianu Zachodniego czyli Zachodniej Nowej Gwinei. Plemię po dziś dzień praktykuje kanibalizm. W ich wierzeniach istnieją złe istoty, nazywane Khakhua-Kumu, które budzą przerażenie mieszkańców. To zazwyczaj mężczy źni będący czarownikami lub szamanami praktykującymi zakazaną magię. Demony wchodzą w ludzką duszę i ją pożerają. Jedynym sposobem na ich pozbycie się jest zabicie i zjedzenie Khakhua-Kumu.
Szlifowanie zębów
Na odległej Sumatrze możemy spotkać rytuał szlifowania zębów. Jest on praktykowany przez jedno z najstarszych rdzennych plemion wysp Mentawai. Niegdyś wszystkie kobiety były poddawane ostrzeniu uzębienia. Szaman po prostu odłupywał ich krawędzie, dzięki temu stawały się obłe. Według wierzeń podnosiło to atrakcyjność dziewcząt. Obecnie kobiety mogą decydować czy poddać się bolesnemu zabiegowi czy nie.
Życie na cmentarzu
Chyba nigdzie na świecie nie ma takiej drugiej sekty jak Aghori w Indiach. Ta społeczność czci Shivę - hinduskiego boga zniszczenia. Ich osobliwe zwyczaje mogą budzić niesmak. Jednym z nich jest spożywanie ciał zmarłych, które jest wyrazem przejścia tożsamości na wyższy poziom. Aghori żyją na cmentarzach, zazwyczaj są nadzy, odziani jedynie w całun ze zwłok a swe ciała pokrywają prochami ze stosów pogrzebowych.
Ręcznie plecione mosty
Khasis to plemię żyjące w głębi stanu Meghalaya w północno-wschodnich Indiach. Ich tradycją jest starodawny sposób wyplatania mostów z fikusa. Wyglądają jak istne dzieła sztuki i nie występują nigdzie indziej na świecie. Są w 100 procentach naturalne i ekologiczne. Wytrzymają ciężar 50 mieszkańców. Niestety potrzeba aż 25 lat żeby taki most był użyteczny. By stworzyć taka ręczną robotę trzeba mieć cierpliwość mistrza zen!
(pw/sc)