Turysta przesadził. Miał 3,65 promila alkoholu w organizmie

Strażnicy graniczni z gdańskiego lotniska musieli interweniować wobec pasażera, który zachowywał się skandalicznie w samolocie lecącym z Islandii. Mężczyzna z urlopu nie wrócił do domu, tylko został przetransportowany prosto do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych.

Funkcjonariusze Straży Granicznej dbają o porządek na lotniskachFunkcjonariusze Straży Granicznej dbają o porządek i bezpieczeństwo na lotniskach
Źródło zdjęć: © strazgraniczna.pl
Natalia Gumińska

Alkohol nigdy nie jest dobrym doradcą, a jego nadużycie może się źle skończyć. W ostatnich dniach przekonał się o tym turysta, który lądował w Gdańsku.

Awantura w samolocie

Jak czytamy w komunikacie Komendy Głównej Straży Granicznej, o awanturze w samolocie podchodzącym do lądowania zaalarmował Straż Graniczną dyżurny gdańskiego lotniska.

Kapitan przekazał wiadomość, że mają problem z pasażerem, który najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. 35-letni mieszkaniec Włocławka wszczynał awantury, swoim zachowaniem przeszkadzał innym współpasażerom i nie stosował się do poleceń załogi, która próbowała go uspokoić.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Już się zaczęło. Warszawiacy lubią tam wypoczywać

Od razu po wylądowaniu strażnicy graniczni zabrali niesfornego mężczyznę z pokładu samolotu do pomieszczeń służbowych. Po badaniu okazało się, że 35-latek miał aż 3,65 promila alkoholu w organizmie. Jego urlop nie skończył się więc happy endem, a z gdańskiego portu lotniczego nie pojechał do domu, tylko został przetransportowany prosto do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych.

Podobna sytuacja na polskim lotnisku

Podobna sytuacja miała miejsce, także w ostatnich dniach, ale w innej części Polski. Mężczyzna wsiadający do samolotu na krakowskim lotnisku, nie stosował się do poleceń i nie chciał opuścić stanowiska postojowego. Na miejsce udali się funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych. Mężczyzna zachowywał się agresywnie, a ponadto wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu. W komunikacie Straży Granicznej czytamy, iż "zastosowano środki przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej i technik transportowych". Przybyli do placówki SG funkcjonariusze policji przeprowadzili badania na zawartość alkoholu i okazało się, że mężczyzna miał we krwi ponad 3 promile.

Źródło: strazgraniczna.pl

Wybrane dla Ciebie
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Liczba uczestników znacznie przekroczyła milion. Wszyscy wyszli na ulice miasta
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty