Turystyczny rejs na Antarktydę
Dla nas szcczególnie przyjemne były odwiedziny na ukraińskiej stacji Verdanski, zresztą w najdalej na południe wysuniętym punkcie naszej trasy, poniżej 65 stopnia szerokości geograficznej południowej. Młodzi ukraińscy naukowcy oprowadzili nas po całej stacji, włącznie ze swoimi sypialniami i łazienką. Była tam nawet osobna toaleta dla kobiet, choć po naszym odpłynięciu najbliższa kobieta była setki kilometrów stąd w bazie chilijskiej.