Turystyka medyczna coraz bardziej popularna

Pacjentów zza granicy przyciągają do polskich placówek medycznych głównie ceny, rocznie w Polsce leczy się ich 200-250 tys. - donosi "Dziennik Polski" powołując się na dane Izby Gospodarczej Turystyki Medycznej.

Zabiegi stomatologiczne, dermatologiczne i plastyczne cieszą się szczególnie dużym powodzeniem wśród Niemców, Brytyjczyków, Irlandczyków, Szwedów czy Norwegów.

Oprócz atrakcyjnych cen - np. lifting twarzy trzy razy tańszy niż w Wielkiej Brytanii - na obcokrajowców czekają zorganizowane wycieczki, zwiedzanie najpiękniejszych miast, transport, nocleg i wyżywienie.

Polskie placówki medyczne łączą siły z biurami podróży i hotelami. Izba Gospodarcza Turystki Medycznej prowadzi właśnie za granicą kampanię "Leczenie w Polsce", uruchomiono także portal internetowy, który stanowi bazę danych dotyczących branży medyczno-turystycznej.

Operacja plastyczna? Leczenie zębów? W Polsce wychodzi taniej dla większości obywateli Europy, dlatego krajowe kliniki chcą promować ofertę wśród cudzoziemców. W tym celu kilkadziesiąt klinik utworzyło Izbę Gospodarczą Turystyki Medycznej (IGTM). Starają się o wsparcie ze strony rządu i samorządów - odnotowuje Puls Biznesu.

Zdaniem zainteresowanych, na turystyce medycznej można dobrze zarobić. Np. średni koszt operacji plastycznej w naszym kraju wynosi około 10 tys. zł. To 35 - 50 proc. ceny podobnej operacji w Wielkiej Brytanii. To samo dotyczy zabiegów stomatologicznych, w tym implantów.

Według danych izby, na razie w obsłudze medycznej turystów zagranicznych specjalizuje się kilkadziesiąt polskich klinik.

Niektóre kliniki dentystyczne w celu zapewnienia swoim klientom jak najlepszych warunków, zajęły się również organizowaniem podróży, a nawet pobytu, jeśli wymaga tego rodzaj leczenia. Zatem rozwój tej formy turystyki może mieć pozytywny wpływ nie tylko na ruch w klinikach, ale także stworzyć nowe źródło klientów dla biur podróży, przewoźników czy hotelarzy.