USA - pasażer chciał otworzyć drzwi samolotu podczas lotu
Pasażer linii Southwest Airlines próbował otworzyć drzwi w czasie lotu – podało Sky News. Na szczęście personel pokładowy i współpasażerowie uniemożliwili mu ten szalony wyczyn.
Do zajścia doszło w poniedziałek na trasie z Chicago do Sacramento. Według zeznań świadków, po godzinie lotu 23-letni Joshua Suggs dwukrotnie odmówił powrotu na swoje miejsce, a następnie przepchnąwszy się obok stewardesy próbował otworzyć tylne wyjście ewakuacyjne. Stewardesa zaczęła krzyczeć, a zaalarmowani pasażerowie pomogli powstrzymać mężczyznę, obezwładnili go, a następnie związali. Obecni przy zajściu twierdzą że Suggs miał rozszerzone źrenice i bełkotał.
Pasażerka Monique Lawler powiedziała stacji KABC-TV, że Suggs zachowywał się dziwnie od początku lotu, a w którymś momencie wyszedł z łazienki kompletnie przemoczony. Wtedy też przeszedł do tyłu samolotu i spróbował otworzyć drzwi.
W wyniku dramatycznego wydarzenia samolot wylądował na lotnisku Eppley Airfield w Omaha, gdzie niesforny pasażer został aresztowany.
Na pokładzie samolotu znajdowało się 34 pasażerów i 5 członków załogi. Po dwóch godzinach opóźnienia samolot bezpiecznie dotarł do Sacramento.
Awanturujący się pasażer oskarżony o zakłócanie porządku na pokładzie samolotu podczas lotu stanie przed sądem w środę, 16 kwietnia.