Wakacje 2020. Egipt. Obowiązkowe testy na koronawirusa od września

Egipski premier Mustafa Madbuli poinformował w środę, że od wrześnie wszystkie osoby przybywające do Egiptu będą miały obowiązek przedstawiania testów na COVID-19.

Obecnie obowiązek okazywania negatywnych wyników testów PCR na COVID-19 nie dotyczy zagranicznych turystów przybywających lotami bezpośrednimi do Sharm El-Sheikh, Taby, Hurghady, Marsa Alam oraz Matrouh.

Władze Egiptu pod koniec czerwca pozwoliły, by meczety i kościoły były otwarte w dni powszednie, ale w weekendy główne modlitwy i nabożeństwa pozostały zawieszone, aby uniknąć zbyt dużych zgromadzeń ludzi.

Premier Egiptu ogłosił wczoraj, że od 28 sierpnia dozwolone będą piątkowe modlitwy w meczetach przy zachowaniu rygorystycznych norm sanitarnych, które mają dopiero zostać sprecyzowane przez władze.

Wakacje w Egipcie możliwe są 1 lipca. Kraj otworzył wtedy swoją przestrzeń powietrzną i część miejsc turystycznych, a na początku lipca zezwolono na zwiedzanie piramid w Gizie i otwarto Muzeum Egipskie na placu Tahrir w Kairze.

Jak podaje "Wprost", turystów mogą przyjmować tylko trzy muhafazy, w których znajdują się znane na całym świecie kurorty - Prowincja Morza Czerwonego, Synaj Południowy i Matruh.

Przypomnijmy, że loty do Egiptu z Polski są ponownie możliwe od 12 sierpnia. Pierwsze wycieczki w tym kierunku mają wylecieć w przyszłym tygodniu. Chętnych nie brakuje.

- Egipt od lat znajduje się w pierwszej piątce najczęściej wybieranych krajów na wakacje i powrót tego kierunku (oraz Tunezji i Turcji) to powrót do wakacyjnej "normalności" - tłumaczy Klaudyna Fudala z Wakacje.pl. - Możemy polecieć na wakacje do ulubionych miejsc, a Egipt z kilku powodów zdecydowanie do takich należy. Po pierwsze jest to jeden z tańszych wyborów na zagraniczne wakacje. Do tego dochodzi szeroka oferta hoteli z aquaparkami i opcją all inclusive, możliwość nurkowania, pewna pogoda i ciepłe morze - dodaje.

Najtańsze wycieczki do Egiptu w formule all inclusive we wrześniu kosztują obecnie 1700 zł.